BURSZTYNNICY, CECHY BURSZTYNNICZE

Z Encyklopedia Gdańska
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania

< Poprzednie Następne >
Bursztynowa szpila do włosów, około 1900
Ekspozycja w Muzeum Bursztynu
Stoisko z bursztynem
przy ul. Mariackiej

BURSZTYNNICY, CECHY BURSZTYNNICZE. Gdańscy bursztynnicy należeli do korporacji rzemiosł luksusowych. Od połowy XIV wieku osiedlali się na terenie Głównego Miasta. W najstarszej założycielskiej ordynacji cechu gdańskiego (1477) regulowano szczegółowo wszystkie prawa i obowiązki: sposoby zbytu towarów, wymagane uprawnienia do prowadzenia warsztatu oraz tryb przyjęcia do cechu ( cechy). Nastąpił wówczas rozkwit bursztynnictwa w Gdańsku dzięki polityce Rady Miejskiej, wspierającej tę gałąź wytwórczości i wskutek wzrostu zapotrzebowania na wyroby z bursztynem zarówno na rynku wewnętrznym, jak i na rynkach zagranicznych. W 1477 bursztynnicy gdańscy otrzymali od Rady Miejskiej statut cechowy. Jego postanowienia obowiązywały do końca XVIII wieku w niemal niezmienionej postaci, z drobnymi korektami i uzupełnieniami wprowadzanymi w 1522, 1528, 1549, 1555, 1616 i 1701.

W 1526 na terenie Gdańska wytwarzaniem wyrobów z bursztynem zajmowało się 46 mistrzów. Liczba ta została uznana przez władze Gdańska za zbyt dużą i powodującą niepotrzebną konkurencję; arbitralną decyzją Rady Miejskiej z 1549 została obniżona do 40. Taka też liczba warsztatów produkujących przedmioty z bursztynem notowana była jeszcze w 2. połowie XVII wieku. Jedynie w 1713 zmniejszyła się ona do 18, co zapewne spowodowane było dekoniunkturą związaną z wojną północną w latach 1700–1721. Bursztynnicy gdańscy, z racji charakteru i specyfiki produkcji, nie stanowili grupy licznej, choć tworzyli niewątpliwie prężne środowisko. Świadczą o tym dane z ksiąg przyjęć do prawa miejskiego w latach 1711–1790, kiedy to obywatelstwo miasta Gdańska przyjęło łącznie 82 bursztynników (a zatem średnio jeden rocznie; obywatelstwo miejskie). Zgodnie z treścią statutu cechowego z 1477 (oraz jego uzupełnieniami z 1522) każdy mistrz tej specjalności miał prawo zatrudniać w swoim warsztacie nie więcej niż trzech czeladników i dwóch uczniów (co dawałoby maksymalną liczbę około 200 czynnych zawodowo rzemieślników tej branży).

Wysoki poziom wytwórczości bursztynniczej, jak również konieczność nabycia umiejętności artystycznych wymagały w procesie kształcenia rzemieślników tej profesji odpowiednio długiego okresu nauki (w porównaniu z innymi korporacjami, w tym cechami rzemiosł artystycznych). Według statutu z 1477 nauka rzemiosła w cechu bursztynników miała wynosić cztery lata, ponadto dla aplikujących do mistrzostwa czeladników przewidywano półtoraroczny okres tzw. mutjaru, podczas którego musieli pracować pod baczną kontrolą jednego z wykształconych mistrzów cechowych. Uzupełnienia do statutu z 1522 stanowiły ponadto, że w wypadku negatywnie ocenionej sztuki mistrzowskiej czeladnik miał przepracować kolejne trzy miesiące w warsztacie któregoś z miejscowych mistrzów, zanim przystąpił do następnego egzaminu. Z kolei w 1616 wprowadzono zapis, że żaden z czeladników w cechu nie może ubiegać się o mistrzostwo ani objąć samodzielnie warsztatu, zanim nie osiągnie 25. roku życia (dotyczyło to także synów miejscowych mistrzów). Prawo cechowe nie przewidywało natomiast konieczności odbycia zwyczajowej wędrówki przez czeladników. Związane było to z wiodącą rolą Gdańska jako najważniejszego ośrodka wytwórczości bursztynniczej.

Przepisy cechowe nie regulowały w sposób dokładny kwestii dotyczących obowiązującej adeptów tej specjalności sztuki mistrzowskiej. Wiadomo jedynie, że kandydaci na mistrzów zobligowani byli do dokonania obróbki bursztynu o wadze jednego funta. Zapewne panowała w tym zakresie duża dowolność, uzależniona od zmieniającej się mody i oczekiwań nabywców. Najprawdopodobniej musieli oni wykonać w ramach majstersztyku któryś z prostych i popularnych przedmiotów, takich jak kości do gry, flaszki lub okładziny łyżek itp. Uprawianie profesji bursztynniczej wymagało nie tylko odpowiedniej wiedzy fachowej i przygotowania artystycznego. Wiązało się również z koniecznością zainwestowania stosunkowo dużych sum w produkcję oraz zakup surowca. W 1540 beczka surowego bursztynu na rynku gdańskim kosztowała około 120 grzywien (80 złp), co stanowiło równowartość nieco ponad 2 kg srebra, 63 beczek (blisko 8000 litrów) piwa lub 4 łasztów (około 5 ton) żyta. Osobnym problemem była działalność bursztynników niezrzeszonych w gdańskiej korporacji, gdyż jedynie jej członkowie mieli (w myśl statutu z 1477) prawo wytwarzania i sprzedawania na rynku wewnętrznym wyrobów z bursztynem. Zjawisko partactwa przybrało na sile szczególnie w XVIII wieku. Jeden z najwybitniejszych gdańskich bursztynników, Christoph Maucher, domniemany twórca ofiarowanej Janowi III Sobieskiemu bursztynowej korony, działał poza strukturami cechowymi. Nielegalni rzemieślnicy tej profesji znajdowali często schronienie w obcych jurydykach na terenie miasta, w głównej mierze w klasztorach. Często działali na zlecenie gdańskich kupców, usiłujących w ten sposób zdobyć tańsze wyroby w celach handlowych; np. w 1775 gdański kupiec Franz Metzel zatrudniał w ten sposób na terenie klasztoru oliwskiego około 40–50 pozacechowych rzemieślników, przekazując im do obróbki nielegalnie pozyskany surowiec. DK

W XVIII wieku bursztynnictwo gdańskie przeżywało pewien kryzys, podobnie jak i gospodarka miejska. Wielka epidemia dżumy w Gdańsku w 1709 i wojna północna zmniejszyła z jednej strony kadry tej branży, z drugiej zmniejszył się też krąg odbiorców gdańskich wyrobów. W 1713 notowano w Gdańsku już tylko 18 mistrzów tej profesji. Naturalne ubytki kadrowe uzupełnili osiadli tu w tym okresie czeladnicy i mistrzowie pochodzący głównie z rejonu Słupska: Gabriel Achtman, którego potomkowie działali w Gdańsku przez cały XIX wiek, Martin Hildebrandt, Johann Gottlieb Klingbeil, Johann Georg Thiede, Karl Spruth czy Martin Jasch, z Królewca pochodził mistrz Karl Heinrich Hondebiehr, z Elbląga – Johann Beniamin Spiegelberg, którego wnukowie i prawnukowie czynni byli jeszcze w Gdańsku w połowie następnego stulecia. Napływ do Gdańska bursztynników ze Słupska i Królewca, choć już nie tak liczny, widoczny był przez cały XIX wiek, do Gdańska trafiły osoby posiadające kapitał do prowadzenia dużych zakładów wytwórczych oraz kontakty z Królewcem, który był eksporterem surowego bursztynu. Wyroby gdańskich mistrzów trafiały do odbiorców w krajach Europy Zachodniej, głównie Anglii, dworów szlacheckich i miast Rzeczypospolitej. Kontynuowany był też przez osiadłych tu kupców ormiańskich eksport surowego bursztynu jak i cenionych tam bardzo tzw. modlitewników (sznur koralików podobny do katolickiego różańca) do krajów islamskich. Na przełomie XVIII i XIX wieku czyniła to jeszcze rodzina kupca Stephana Schahnasjana (1737–1805), potem jego syna Johanna Stephana Schahnasjana. Zachowały się też informacje o eksporcie modlitewników na Bliski Wschód jeszcze w 1 połowie XIX wieku.

Zasady działania gdańskich mistrzów regulował statut cechu mistrzów tej profesji: Bernsteindrechslerinnung, w 1720 zaktualizowany i zatwierdzony przez Radę Miejską. Po włączeniu Gdańska do państwa pruskiego w 1793 władze cechu uzyskały jego ponowne zatwierdzenie 16 VII 1805 przez administrację prowincji, którą reprezentowała Kamera (Izba) Wojny i Domen w Kwidzynie. Od 14 IV 1794 nową siedzibą cechu była zakupiona za 2200 gdańskich guldenów kamieniczka przy Pfefferstadt 139 (ul. Korzenna 5). Wobec zubożenia cechu i zmniejszenia się liczby członków po 1820 kamieniczka została sprzedana, a miejscem zebrań stała się do 1939 salka w Gewerbehaus (Dom Towarzystwa Rzemieślniczego) przy Heilige-Geist-Gasse 966 (ul. św. Ducha 82). W XIX wieku warsztaty bursztynników skupiały się w rejonie parafii kościoła św. Jana: w rejonie Johannisgasse (ul. Świętojańska), Häckergasse (ul. Straganiarska), Tobiasgasse (ul. Tobiasza), Tagnetergasse (ul. Tandeta), Rittergasse (ul. Rycerska), Fischmarkt (Targ Rybny, gdzie działały sklepy głównie żydowskich kupców) oraz parafii kościoła św. Bartłomieja: w rejonie Schüsseldamm (ul. Łagiewniki), Kumstgasse (następnie przemianowana na nieistniejącą obecnie St. Bartholomäi-Kirchgasse), Rammbau (ul. Krosna). W obu kościołach cech posiadał kaplice i krypty w podziemiach. Zachowała się ewidencja pochówków z okresu lat 1770–1815, kiedy to ostatecznie zakończono w Gdańsku grzebanie w podziemiach kościołów, a miejscem wiecznego spoczynku stały się parafialne cmentarze na przedmieściach miasta. W latach 1765–1815 pochowano w krypcie kościoła św. Jana 14 mistrzów, w kościele św. Bartłomieja 19. Brak informacji, że cech posiadał na miejskich cmentarzach swoje kwatery. Część członków cechu w XIX wieku była wyznania mojżeszowego, rodziny grzebały ich na swoich cmentarzach na Chełmie lub we Wrzeszczu ( cmentarze na Chełmie, cmentarze we Wrzeszczu).

Nie zachowały się materiały dotyczące cechu w XVIII wieku, dlatego nie można określić jego stanu liczbowego, nie znamy też nazwisk wszystkich działających w tym okresie czeladników i mistrzów. Pierwsze wiarygodne dane statystyczne o liczbie członków cechu pochodzą z 1808. Liczba ich zmalała po okresie I Wolnego Miasta Gdańska, co było efektem zarówno ubytków naturalnych (śmierć, zawieszenie działalności zawodowej), ale przede wszystkim wejścia w życie w 1814 ustawy pruskiej (z 8 XI 1810) o dobrowolnym zrzeszaniu się w związki branżowe wytwórców danej branży. Do tego czasu przynależność rzemieślników do cechu branżowego była obligatoryjna, podobnie jak konieczność przestrzegania jego statutu, regulującego zasady zatrudniania czeladników i uczniów, produkcji oraz sprzedaży wyrobów. Nowa ustawa spowodowała likwidację niektórych cechów (jak cechu chirurgów i balwierzy w Gdańsku w grudniu 1820 roku), w wypadku cechu bursztynników – wystąpienie z niego części mistrzów, którzy dalszą działalność produkcyjno-handlową prowadzili na podstawie przepisów prawa handlowego.

W latach 1814–1852 liczba mistrzów bursztynników zrzeszonych w cechu oscylowała koło 25. Analiza stanu liczbowego mistrzów po roku 1910, podawanego w statystykach, nie pozwala na stwierdzenie, ilu z nich było członkami cechu mistrzów, z okresu 1910–1933 nie zachowały się bowiem jego dokumenty. Także wykazy warsztatów czy punktów handlowych podawane w księgach adresowych z tych lat nie pozwalają na rozwiązanie tego problemu. Przypuszczać należy, iż znana statystyka obejmuje nie tylko członków cechu, ale przede wszystkim pracowników dużych, działających w mieście wytwórni przedmiotów z bursztynu, będących głównymi filiami firm królewieckich: Ostdeutsche Bernstein-Industrie i Staatliche Bernstein-Manufaktur GmbH. Statystyka z 1933 zapewne wiernie oddaje stan liczbowy cechu Bernsteindrechslerinnung, potwierdzają to informacje z ksiąg adresowych Gdańska z tego okresu. Po 1 IX 1939 z cechu wykluczono mistrzów żydowskiego pochodzenia: braci Brunona i Richarda Gompelsohnów, Leopolda Salomona, Bernharda Silberscheina, Juliusa Woythalera, może innych, którym przypisano żydowskich przodków. Warsztaty pracy skonfiskowano, ich samych osadzając w getcie lub obozie Stutthof. Zginął tam w 1940 Bruno Gompelsohn, los pozostałych (także emerytowanego mistrza Maxa Davida Simsona) jest nieznany. Pozbawiony większości swych członków cech mistrzów bursztynników rozwiązano, a pozostałych wcielono do cechu tokarzy, który przyjął nazwę Drechsler- und Bernsteindrechslerinnung.

Z okresu 1750–1910 znamy nazwiska 170 mistrzów cechowych, w tym 49 z lat 1750–1800. W okresie 1852–1900 zostało do niego przyjętych 29 osób. W latach 1920–1933, według niepełnych danych, status mistrza i członkostwo cechu uzyskali: 22 VII 1921 Hugo Friedrich i Ignatz Schneider z Sopotu, 24 IV 1922 Adalbert Raschke i Reinhold Raschke, 9 VII 1923 Alfons Mareiner i 7 X 1930 Otto Quiatkowski. Część mistrzów zajmowała się szkoleniem uczniów na czeladników. Okres terminowania trwał od czterech do ośmiu lat. W latach 1826–1900 uprawnienia czeladników uzyskało 107 uczniów, z których tylko 21 awansowało na mistrzów i członków cechu Bernsteindrechslerinnung, pozostali albo opuścili Gdańsk, albo znaleźli zatrudnienie w warsztatach bursztyniarskich, gdzie nie były wymagane uprawnienia mistrzowskie. Założenie własnego warsztatu wiązało się z poważnymi kosztami (lokal, narzędzia, sprzęt szlifierski, zakup niezbędnego surowca, podatki). Członkowie cechu mistrzów odbywali zebrania raz na kwartał. Przynależność do cechu, obok prestiżu, wymagała też wydatków finansowych związanych z opłacaniem składek. Od 1852 cech posiadał także kasę pogrzebową, działającą na podstawie zatwierdzonego przez władze statutu z 1 VIII 1859, do której członkowie wpłacali kwartalną składkę na odprawę pośmiertną. Członkowie ze stażem do 10 lat po śmierci żony otrzymywali ją w wysokości 90 marek, po śmierci członka wypłacano rodzinie 120 marek, okres składkowy powyżej 10 lat upoważniał do uzyskania 120 lub 150 marek w wypadku śmierci mistrza. W losowych wypadkach kasa wypłacała po kilkadziesiąt marek zapomogi w wypadku śmierci dziecka członka kasy. Nie były to kwoty wysokie, podobnie jak i status materialny gdańskich bursztynników w tym okresie. Produkcja i sprzedaż ich wyrobów nie przynosiła dużych dochodów. Drogi był także surowiec. Nie stać ich było na prowadzenie działalności w lokalach na reprezentacyjnych ulicach miasta (obecna ul. Długi Targ, Długa, Piwna, Tkacka, Ogarna), gdzie tylko okresowo działało kilka sklepów z wyrobami z bursztynu, głównie kupców żydowskiego pochodzenia. Nielicznych bursztynników stać było na kształcenie swych synów, wyjątkiem byli (także mimo wszystko nieliczni) bursztynnicy pochodzenia żydowskiego. Niektórzy mistrzowie zabezpieczali się na lata starości, żyjąc następnie jako rentierzy z odsetek ze złożonych w banku oszczędności. Większość do ostatnich lat życia albo pracowała zawodowo, albo pozostawała na utrzymaniu synów lub córek.

Po 1850 w przytułkach zmarło 12 mistrzów i czeladników. W gorszej sytuacji byli czeladnicy lub bursztynnicy określający się jako szlifierzy bursztynu (Bernsteinarbeiter). Wielu z nich nie posiadało swoich mieszkań; przez 20–40 lat zawodowej aktywności mieszkali w stanie kawalerskim lub z rodzinami w lokalach zatrudniających ich pracodawców, lub jako sublokatorzy w podnajętych kwaterach. Nie znajdziemy ich nazwisk w licznie zachowanych księgach adresowych z tych lat. Ujawniają je ich karty meldunkowe w szczątkowo zachowanej kartotece gdańskiej policji oraz zapisy w księgach metrykalnych gdańskich kościołów (chrzty, śluby, zgony), a po 1874 akta Urzędu Stanu Cywilnego. Warto też zwrócić uwagę, iż obok córek czy żon mistrzów bursztynników głównie w większych wytwórniach od końca XIX wieku jako szlifierki bursztynu znajdowały zatrudnienie młode kobiety. Cechowych uprawnień czeladniczych lub mistrzowskich według znanej dokumentacji nie uzyskała żadna z nich, okres pracy kończył się zapewne z chwilą zawarcia małżeństwa. W roku 1892 firma Reddig und Stellmacher zatrudniała 13 młodocianych dziewcząt w wieku 14–16 lat, dalszych 15 w wieku 16–21 oraz osiem kobiet powyżej 21 roku życia, przy tylko czterech pracujących w niej mężczyznach powyżej 21 lat. W innych gdańskich firmach pracowało dalszych pięć dziewcząt i 14 młodych kobiet.

Drugi nurt gdańskiego bursztynnictwa to pozacechowa działalność firm i osób, notowana przez cały omawiany tu okres. Firmy działające na podstawie prawa handlowego prowadziły sklepy z wyrobami bursztynowymi wykonywanymi w przysklepowych warsztatach lub też nabywanymi od mistrzów cechowych bądź osób prowadzących warsztaty pozacechowe. Należy tu wymienić firmy rodziny Georga Friedricha (seniora i juniora), Flemmingów, kupców żydowskiego pochodzenia Alexandra, Daniela i Rudolfa Alterów, Josepha i Beniamina Goldschmidtów, Hermanna i Alexandra Lövinsohnów, Jakoba i Marcusa Meiera Masse, Judela Zausmera i jego synów Alexandra i Arona, a przede wszystkim Hirscha Levina Perlbacha ( Perlbach, rodzina żydowska). Ten ostatni jako pierwszy w Gdańsku założył obok swojego sklepu przy Jopengasse 54 (ul. Piwna) w połowie XIX wieku warsztat produkujący na skalę masową różnego typu wyroby z bursztynu. W 1908 firma zatrudniała oficjalnie 16 osób. To w tym sklepie w czasie pobytu z rodzicami w Gdańsku latem 1858 robiła zakupy pamiątek z bursztynu Deotyma ( Jadwiga Łuszczewska). Po jego śmierci kontynuowali przedsięwzięcie potomkowie: Julius i Ernst Perlbachowie, a od około 1916 nowi właściciele, prowadząc je do 1939 jako firmę Gompelsohn & Co. W ostatnim ćwierćwieczu XIX wieku właścicielami dużych wytwórni z produkcją przeznaczoną głównie na eksport byli członkowie cechu Otto Andreas Jaglinski przy Töpfergasse 24 (ul. Garncarska), następnie w 1889 we Wrzeszczu wspólnie z Johannesem Jaglinskim i R. Schlückerem przy Leegstrieß 3/5 (ul. Reja), Edwin Reinhold Witzki – Fabrikation echter Bernsteinwaren przy An der Schneidemühle 7 (ul. Tartaczna), Carl Rudolf Läpohn i jego synowie Rudolf i Walter – Bernsteinwarenfabrikant przy Röpergasse 6 (ul. Powroźnicza).

Mniejsze wytwórnie prowadzili w 1892 Daniel Alter, Chaim i Joseph Heymann, A. Friedrich Jantzen, Cäsar Sint (wdowa), Franz Georg Stresewski. W Gdańsku od połowy XIX wieku do 1939 prowadziła działalność grupa pozacechowych bursztynników, określająca się jako Bernsteinarbeiter (szlifierz bursztynu) czy Bernsteindrechsler (mistrz bursztynnik), która w przydomowych warsztatach produkowała wyroby dla miejscowych sklepów lub na eksport. Pracowali w nich najczęściej członkowie ich rodzin. W Królewcu zwano ich Bernsteinkratzer (szlifierze bursztynu). W Gdańsku ich warsztaty mieściły się na przedmieściach, głównie na Siedlcach: przy Ober- i Unterstraße (ul. Malczewskiego, ul. Szara), Schlapker Gang (ul. Starodworska), Schellingsfelder Straße (ul. Skrajna), Weinbergstraße (ul. Zakopiańska), Karthäuser Straße (ul. Kartuska). Do tej grupy zaliczyć by trzeba część rodziny Raschke, Augusta Edwina Labesa i innych.

W latach 1862–1899 działała w Królewcu założona przez gdańszczan firma Stantien und Becker, dzierżawiąca od skarbu państwa złoża bursztynonośne w okolicach Palmnicken (Jantarnyj) koło Królewca, po roku 1899 zastąpiona przez działającą do 1945 Staatliche Bernstein-Manufaktur ( Państwowa Wytwórnia Wyrobów Bursztynowych), od 1927 z filią i wytwórnią wyrobów przy ul. Lastadia. Konkurencją dla mniejszych firm była też firma Reddig, Stellmacher & Co., spółka komandytowa (Commandit-Gesellschaft), prowadzona przez inż. Carla Stellmachera z Gdańska i Hugona Reddiga z Królewca. Współpracował z nią jako prokurent gdański bursztynnik Daniel Alter, potem jego spadkobiercy. Działała w siedzibie jego firmy przy Ankerschmiedegasse 9 (ul. Kotwiczników) w latach 1892–1914. Po 1920 podobną działalnością zajmowała się wytwórnia Ostdeutsche Bernstein-Industrie GmbH, której gdańskimi przedstawicielami byli: w 1925 M. Friese przy Jopengasse 64 (ul. Piwna), w 1942 Anton Plocek przy Langgasse 5 (ul. Długa). MrGl

Według szacunków z 2008, sporządzonych przy okazji opracowania strategii rozwoju klastra Gdańska Delta Bursztynu, w województwie pomorskim 1250 firm produkowało biżuterię głównie srebrną z bursztynem, z przeznaczeniem przede wszystkim na rynki zagraniczne na niemal wszystkich kontynentach (60%). Obok zarejestrowanych firm i sklepów na ich rzecz pracowało (tak jak 100 lat wcześniej) wielu anonimowych twórców w domowych warsztatach. W Gdańsku działają także salony jubilerskie i galerie sprzedaży tych wyrobów w centrum Głównego Miasta przy ul. Mariackiej, Długiej, Długim Targu, Długim Pobrzeżu, zorientowane na turystów odwiedzających Gdańsk. 29 IV 1996 wpisano do rejestru stowarzyszeń Stowarzyszenie Bursztynników w Polsce (od 26 VI 2002 Międzynarodowe Stowarzyszenie Bursztynników (International Amber Association, IAA)), organizacja non-profit zrzeszająca projektantów, producentów biżuterii, właścicieli galerii, naukowców, badaczy, gemmologów, muzealników, kolekcjonerów i handlowców wyrobami z bursztynem z 38 krajów z siedzibą w Gdańsku. Jego wieloletnia działalność została uhonorowana 3 XII 2021 Nagrodą Specjalną Marszałka Senatu Rzeczypospolitej Polskiej na XXVII. Gali Nagrody Bursztynowego Mieczyka im. Macieja Płażyńskiego, którą wiceprezes Zarządu Stowarzyszenia, Ewie Wagner-Wysieckiej, wręczył senator Sławomir Rybicki. ROP

Stan osobowy cechu mistrzów bursztynnictwa w latach 1808–1933
Rok Stan osobowy Zakład / mistrz Czeladnicy Uczniowie
1808 48
1852 19
1855 19
1860 24
1864 24
1865 23
1870 22
1875 18
1880 14
1885 14
1889 21
1900 25* 7* 1*
1905 27 8 3*
1910 21 14 3
1915 11 8 6
1920 8 85 49
1925 29 35 70
1930 27 30 21
1933 9 9 1
* Dane statystyczne dla całego terenu Prowincji Prusy Zachodnie (Provinz Westpreußen). MrGl
Starsi cechu mistrzów bursztynników*
Rok urzędu Imię i nazwisko Daty życia
1824 Johann Beniamin Spiegelberg 1767–1829
1825, 1831, 1839 Johann Samuel Wagner 1779–1841
1826, 1827, 1835 Johann Daniel Sonnenburg 1771–1841
1828, 1836, 1838 Johann Friedrich Hoffmann 1764–1844
1829, 1837, 1843, 1845, 1848–1850 Ephraim Reinhard Gehrke 1788–1857
1830 Constantin Christian Petzel 1775–1838
1832, 1842 Johann Bernhard Birch 1780–1848
1833 Carl Beniamin Mix 1779–1857
1838, 1841, 1846, 1851 Carl Wilhelm Hoffmann 1794–1879
1834, 1840, 1844, 1847, 1852–1860 Adolf Eduard Bauer 1789–1861
1861–1862 Theodor Edwin Spitzhuth 1822–1893
1863–1871 Wilhelm Heinrich Panten 1817–1875
1872–1883 Carl Alexander Rothkehl 1815–1901
1884–1893 Otto Andreas Jaglinski 1832–1897
1894–1901 Johannes Jaglinski
1902–1914, 1918 Gustav Heinrich Friedrich 1854–1925
1916–1917 Edwin Reinhold Witzki 1860–1917
1919–1926 Walter Witzki 1890–?
1927, 1931, 1933 Eugen Fischer zm. po 1945
1928–1930, 1932 Brunon Gompelsohn 1890–1940
1934 vacat
1935–1939 Alfons Marainer
1940–1945 cech włączony do cechu tokarzy
*Dreschlermeister-Innung; 1824–1851: Altmann, 1852–1945: Obermeister.
MrGl
⇦ WRÓĆ
Osobiste
Przestrzenie nazw

Warianty
Widok
Działania