BISCHOF PHILIP (I), burmistrz Gdańska
< Poprzednie | Następne > |
PHILIP BISCHOF (1400 Lubeka – noc 16/17 VII 1483 Gdańsk), burmistrz. burmistrz Gdańska. Syn Walter Bischofa. Do Gdańska przybył z młodszymi braćmi Peterem i Arantem, starsi: Albert, Wolter i Johann prowadzili działalność handlową w Lubece, Brugii i Brukseli.
Początkowo kupiec, w 1452 roku sprowadził z Amsterdamu do Hamburga spory ładunek sukna. W 1458 prowadził handel towarami kupca z Rygi Henricha Genderika, między innymi wysyłał na zachód Europy wosk i futra, sprowadzał za pośrednictwem Hamburga sukno. W trakcie wojny trzynastoletniej (1454-1466) przebywał często w Brugii, skąd prowadził handel z Flandrią, Lubeką, Gdańskiem i Inflantami, handlując między innymi woskiem, futrami (z Inflant) oraz solą atlantycka z Bai (Francja). W nawiązywaniu kontaktów gospodarczych korzystał z pomocy brata Alberta z Lubeki. Prowadził też handel śledziami, wysyłając je Wisłą do Polski. W 1475 miasto Middelburg (w Zelandii) z rozkazu księcia Burgundii Karola Śmiałego zatrzymało i zarekwirowało statek należący do niego i do Lutke Wispendorf.
Pod koniec lat 50. XV wieku włączył się w działalność polityczną. W 1459 był pełnomocnikiem Gdańska do spraw zawarcia wieloletniego układu pokojowego z Amsterdamem. Od 1461 był ławnikiem, w styczniu 1462 posłował do Krakowa, do króla polskiego Kazimierza Jagiellończyka. W lipcu 1467 był obecny przy zawarciu układu w Kownie między miejscowymi kupcami a kupcami gdańskim.
Od 1469 był rajcą, w kwietniu i maju tego roku reprezentował Gdańsk na zjeździe hanzeatyckim w Lubece. Od 1470 był burmistrzem. Urząd pierwszego burmistrza sprawował w 1471, 1475, 1479 i 1482, drugiego w 1470, 1474, 1478, 1481, trzeciego w 1473, 1477 i 1483, czwartego w 1472, 1476 i 1480. W 1481-1483 był inspektorem kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny (NMP).
W maju 1472 w Brugii pertraktował z kupcami hanzeatyckim. W latach 1471-1476 reprezentował Gdańsk na zjazdach stanów pruskich. Odegrał istotna rolę w sporze króla Kazimierza Jagiellończyka z biskupem warmińskim Mikołajem Tungenem, w kwietniu 1472 z ramienia Gdańska prowadził z nim rozmowy w Lidzbarku Warmińskim i doprowadził do zawarcia rozejmu. W marcu 1472 uczestniczył w obradach Sejmu w Piotrkowie (Trybunalskim), układając między innymi stosunki Gdańska z biskupem włocławskim Jakubem z Sienna.
W latach 70. XV wieku został wmieszany w spór rodziny Eglinghofów z gdańską Radą Miejską. Spór wybuchł, gdy po śmierci w 1450 ławnika Reinharda Eglinghofa jego synowie oskarżyli swego szwagra(?) Hermana Hake (od 1456 rajcę, w 1468 sędziego) o niesprawiedliwy podział spadku. Rada Miejska oddaliła ten protest, bracia Eglinhof składali skargi przed sądami cesarskim i papieskim. W 1475 znalazł się w gronie osób popierających Hermana Hake, które zostały obłożone kościelną klątwą i zmuszone do opuszczenia Gdańska. 18 III 1476 przebywał w Grabinach–Zameczku. W 1477, po interwencji Kazimierza Jagiellończyka, klątwa została cofnięta, król zakazał też gdańszczanom odwoływania się do sadów cesarskich lub papieskich, oddając spór pod jurysdykcję biskupa włocławskiego. Eglinghofowie nie pogodzili się z tym wyrokiem, napadając później na kupców gdańskich i ich kontrahentów. W 1483 uzyskali ponowny dokument obkładający klątwą kilku gdańszczan (w tym Bischofa), nie wywołało to już pożądanego przez nich skutku.
Niepowodzeniem zakończyło się zatrudnieniem przez niego na potrzeby i prośby Rady Miejskiej Krakowa gdańskich rzemieślników do budowy nowego systemu odwadniającego w kopalniach srebra i ołowiu w Olkuszu. W 1477 władze Krakowa domagała się od gdańskiej Rady Miejskiej zwrotu pieniędzy przekazanych gdańskim rzemieślnikom (1000 florenów węgierskich), co w Gdańsku zignorowano. W 1482 Rada Miejska Krakowa wzywała nawet władze Gdańska do zatrzymania swojego burmistrza.
Udzielał pożyczek Radzie Miejskiej Gdańska, która w 1464 była mu winna 549 grzywien, w 1468 – 110 florenów, 36 grzywien i 17 skojców, w 1474 – 226 grzywny i 16 skojców. W 1472, wspólnie z rajcą gdańskim Rudolfem Feldstetem, udzielił królowi Kazimierzowi Jagiellończykowi pożyczki w wysokości 1000 florenów, w sierpniu 1473 kolejnych 100 florenów.
Był właścicielem licznych domów, posiadał działki przy Heilige-Geist-Gasse (ul. św. Ducha), przy Brotbänkengasse (ul. Chlebnicka), Johannisgasse (ul. Świętojańska), na Lastadii przy kościele św. Piotra i Pawła, przy Langgarten (ul. Długie Ogrody) i na Cygańskiej Górze ( Suchanino). Za pieniądze pożyczone rodzinie von der Beke przejął w 1462 wieś Wrzeszcz, w 1470 wieś Mokry Dwór na Żuławach Gdańskich, w 1483 Świętą Studzienkę. Dzierżawił cztery spichrze, łaźnię i obiekty użytkowe na terenie stoczni (Lastadii). W 1466 przejął za długi z rąk Dawida von der Beke należącą do tej rodziny kaplicę Jedenastu Tysięcy Dziewic w kościele NMP obok prezbiterium. W latach 70. XV wieku ufundował w tej kaplicy nową predellę. Na awersach predelli widniało przedstawienie Zmartwychwstania i Trójcy Świętej, rewersy wyobrażały po jednej stronie klęczącego przed NMP fundatora w towarzystwie czterech synów, pod drugiej jego żonę klęcząca przed św. Katarzyną z trzema córkami. W testamencie z 1483 zastrzegł, że przy kaplicy miało być utrzymywanych dwóch kapłanów opłacanych z dochodów z renty we Wrzeszczu, zapisywał dla nich po 12 grzywien rocznie, jeszcze po dwie za odprawianie mszy oraz odmówienie De Profundis i jednego Ojcze nasz z trzema kolektami, gdyby się zdarzył kapłan, który by odmawiał przestrzegania tego, należy go odprawić.
Majątek, szacowany na 40 tysięcy grzywien, zapisał rodzinie i instytucjom kościelnym. Uczynił zapisy na rzecz szpitali św. Gertrudy, św. Elżbiety, św. Ducha, św. Barbary, Wszystkich Bożych Aniołów, Bożego Ciała oraz klasztoru dominikanów w Gdańsku i klasztoru cystersów w Oliwie. Dla bractwa św. Jerzego w Dworze Artusa przeznaczył swój najlepszy pancerz. Zgodnie z życzeniem pochowany został w kościele cystersów w Oliwie.
Był trzykrotnie żonaty. Po raz pierwszy z Elisabeth, siostrą późniejszego burmistrza Georga Bocka. Po raz drugi ożenił się w 1461 z Katheriną, córką Kurta i siostrę Hermana Ilhorn, ławnika gdańskiego, wdową po ławniku Georgu Zimmermanie. Po raz trzeci ożenił się w 1465 z Elisabeth Gerwer, córkę nieżyjącego już wówczas rajcy Tiedemana Grewer. Po owdowieniu Elisbath wyszła 20 VIII 1486 za rajcę Kurta Schele, zmarła w 1498 w Gdańsku i została pochowana w kaplicy 11 tysięcy Dziewic w kościele NMP.
Liczba i kolejność narodzin jego dzieci nie jest znana i różnie ustalana. Z całą pewnością jego córka Margareth została żoną burmistrza Antona Bokelmanna, Barbara była żoną rajcy Tiedemanna Giesego, syn Albert (zm. 1529 Frombork) był proboszczem w kościoła św. Katarzyny oraz kanonikiem warmińskim, zaś Philip burmistrzem i burgrabią gdańskim. Karierę syna Walthera, ławnika od 1514, przerwała przedwczesna śmierć (14 IV 1515). Losy czwartego z synów, Georga, są bliżej nieznane. Córka Elisabetha (zm. 1500) była pierwsza żona ławnika i rajcy Georga Angermünde. Córka Catharina była cysterką w Żarnowcu.