PRĄDZYŃSKI LUDWIK, działacz opozycji demokratycznej, honorowy obywatel Gdańska

Z Encyklopedia Gdańska
Wersja Blazejsliwinski (dyskusja | edycje) z dnia 08:35, 14 gru 2024

(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania

< Poprzednie Następne >
Ludwik Prądzyński (drugi z prawej), sierpień 1980
Ludwik Prądzyński podczas uroczystości w byłym obozie internowanych w Strzebielinku, 2020

LUDWIK PRĄDZYŃSKI (często nazwisko pisane w formie: Prondzyński lub Prądziński) (ur. 5 X 1956 Tuchomie koło Bytowa), spawacz, monter kadłubów, działacz opozycji demokratycznej, honorowy obywatel Gdańska. Syn Franciszka (ur. 1924), przed II wojną światową mieszkającego z rodziną niedaleko Bytowa, przy granicy z Niemcami, po stronie polskiej. Po wkroczeniu wojsk niemieckich jego macocha podpisała III listę narodowościową. Został wysłany na przymusowe roboty rolne, a po osiągnięciu 18 roku życia wcielony do Wehrmachtu, walczył m.in. w Norwegii i z partyzantką jugosłowiańską. Od 1945 żonaty był z Gertrudą z domu Ginter (ur. 1923), zamieszkali w poniemieckim gospodarstwie w Kramarzynach. Brat Czesława (ur. 1946, żył dwa miesiące), Agnieszki (ur. 1948), Fabiana (ur. 1949), Bernarda (ur. 1951), Wiktora (ur. 1953), Zdzisława (ur. 1954), Mariana Józefa (ur. 1958), Małgorzaty (ur. 1959) i Adama (ur. 1961).

W 1971 ukończył Szkołę Podstawową w Kramarzynach, przez dwa lata uczęszczał do miejscowej szkoły rolniczej. W Gdańsku od 1975 do 1984 pracował w Stoczni Gdańskiej im. Lenina. W czerwcu 1976 wziął udział w strajku w stoczni. Od stycznia 1977 do grudnia 1978 odbył zasadniczą służbę wojskową w portowej jednostce straży pożarnej w Porcie Północnym, powrócił do pracy w Stoczni. W 1979, po przeczytaniu „Robotnika Wybrzeża” z adresami działaczy, poszedł do mieszkania Anny Walentynowicz i tym samym został jednym z członków Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża.

W gronie innych młodych stoczniowców m.in. Jerzego Borowczaka i Bogdanem Felskim brał udział w spotkaniach informacyjnych i kształceniowych organizowanych przez WZZ, uczestniczył w akcjach ulotkowych np. przed wyborami do Rad Narodowych i Sejmu w marcu 1980, rozprowadzał po Stoczni niezależne wydawnictwa, m.in. korowskiego „Robotnika” czy „Robotnika Wybrzeża” z WZZ. Od czasu zwolnienia z pracy w Stoczni Gdańskiej Anny Walentynowicz (7 VIII 1980) wspólnie z Bogdanem Borusewiczem, Jerzym Borowczakiem i Bogdanem Felskim brał udział w przygotowaniach (w mieszkaniu Bogdana Felskiego na ul. Ojcowskiej) do zorganizowania w Stoczni akcji w jej obronie. Miał też za zadanie (otrzymane od Bogdana Borusewicza) przekonywać Lecha Wałęsę, by w momencie wywołania protestu w Stoczni objął nad nim przewodnictwo.

W 1980 rozpoczął naukę w Zasadniczej Szkole Budowy Okrętów ( Zespół Szkół Budownictwa Okrętowego), ukończył ją w 1983 z zawodem ślusarz–mechanik.

Jeden z organizatorów strajku w sierpniu 1980, 14 t. m., zgodnie z wcześniej powziętym planem, zjawił się około godziny 5.30 w Stoczni i z pomocą kolegi Kazimierza Kunikowskiego rozklejał plakaty, był jednym z tych, którzy stali na czele pochodu stoczniowców, z terenu Wydziału K–3 idących po zakładzie i wzywających do przyłączenia się pozostałych. Uczestniczył w pierwszych spontanicznych rozmowach tłumu stoczniowców z dyrektorem Klemensem Gniechem. Po ogłoszeniu strajku, wszedł w skład zakładowego komitetu strajkowego, brał udział w negocjacjach z dyrektorem, prowadzonych już w Sali BHP. 16 sierpnia, po obietnicy spełnienia większości postulatów przez dyrektora Klemensa Gniecha, podobnie jak Lech Wałęsa, Anna Walentynowicz i zdecydowana większość stoczniowców był za zakończeniem strajku. Po decyzji Lecha Wałęsy o jego kontynuowaniu w postaci strajku solidarnościowego z innymi zakładami, uczestniczył w akcji protestacyjnej, wchodząc do reaktywowanego zakładowego komitetu strajkowego i będąc w nim odpowiedzialny za pilnowanie porządku w Stoczni i zabezpieczenie jej majątku przed prowokacyjną dewastacją, która dałaby asumpt do siłowej pacyfikacji strajku.

Po podpisaniu porozumień, od września 1980 uczestniczył w organizowaniu i prowadzeniu działalności związkowej przez NSZZ „Solidarności” w Stoczni; jako jeden z przedstawicieli Wydziału K–3 wszedł w skład Komitetu Założycielskiego, od lutego 1981 wchodził w skład Komisji Zakładowej. W okresie legalnej działalności NSZZ w Stoczni bardziej poświęcał się problemom stricte wydziałowym aniżeli rozwiązywaniem problemów na forum ogólnozakładowym. Po wprowadzeniu stanu wojennego internowany od 12 XII 1981 do 24 VII 1982 w ośrodku odosobnienia w Strzebielinku. Po wyjściu na wolność wrócił do pracy w Stoczni, wobec choroby matki w październiku 1984 odszedł z pracy i wrócił w rodzinne strony, by pomóc w prowadzeniu gospodarstwa. Od 1993 ponownie podjął prace w Stoczni (pracował jako ślusarz okrętowy, potem w narzędziowni) i wszedł w struktury związkowe tj. do Międzyzakładowej Komisji Koordynacyjnej NSZZ „Solidarność” Stoczni Gdańskiej. W 2016 przeszedł na emeryturę.

W 2000 został honorowym obywatelem Gdańska, a w 2006 otrzymał Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski. Od 1983 żonaty z Jolantą z domu Konieczka (ur. 1963), ojciec Wiktorii (ur. 1983), Artura (ur. 1985), Joanny (ur. 1988) i Aliny (ur. 1990). ArKa

⇦ WRÓĆ
Osobiste
Przestrzenie nazw

Warianty
Widok
Działania