SCHRÖER JOHANN ERNST, burmistrz Gdańska
< Poprzednie | Następne > |
JOHANN ERNST SCHRÖER (Schrer; 10 XII 1581 Gdańsk Brętowo 1 X 1639 Gdańsk), burmistrz Gdańska. Syn kupca Heinricha (pochowany 1 XII 1606 w kościele Najświętszej Marii Panny (NMP) w grobie nr 145) i poślubionewj w 1580 Anny (pochowana 1 X 1606 przy mężu), córki Johannesa Wiganda, ostatniego luterańskiego biskupa pomezańskiego (1575–1587). Ojciec od 1600 dzierżawił od opactwa cystersów w Oliwie dwór i młyn w Brętowie. Brat Juliusa (zm. 28 III 1657), kapitana w twierdzy Wisłoujście.
W 1603 studiował na uniwersytecie w Lipsku. W latach 1617–1622 sekretarz Rady Miejskiej Gdańska, 1623–1629 ławnik, 1630–1636 rajca, w 1631 sędzia. Na krótko przed śmiercią, w 1637, został wybrany burmistrzem. Urząd pierwszego burmistrza pełnił w 1638, drugiego w 1637, czwartego w 1639. Od 1631 pełnił również funkcję nadzorcy gdańskich szpitali, w 1637 był burgrabią królewskim w Gdańsku.
W 1635 był jednym z gdańskich delegatów, oberwatorów rokowań rozejmowych polsko-szewdzkich w Sztumskiej Wsi, w tym samym roku podejmował w swojej kamienicy przy Langer Markt 20 (Długi Targ) francuskiego dyplomatę Charlesa Ogiera, bawiącego w Gdańsku z okazji tychże rokowań. Chwalony był przez tego dyplomatę za wygłoszenie mowy wykwintną łaciną. Był członkiem poselstwa gdańskiego (wraz z Constantinem Ferberem i Heinrichem Frederem) na sejm warszawski, wysłanego 21 XI 1635, by przeciwstawiać się zamysłowi króla polskiego Władysława IV Wazy przejęcia przez niego dochodów z cła morskiego w Gdańsku. W 1636 posłował w tej sprawie na dwór królewski w Warszawie; był w tym czasie obecny przy koronacji Cecylii Renaty Habsburżanki, towarzyszącej jej zaślubinom z królem, na uroczystości weselne nie został jednak zaproszony. W 1638 wziął udział (w związku ze sporem o cła morskie) w pisemnej polemice ze zwolennikami polityki królewskiej (jego adwersarzem był m.in. kanclerz Jerzy Ossoliński).
W 1631 otrzymał jako gorliwy, choć otwarty w sprawach religijnych luteranin, propozycję od protektora kalwinistów w Gdańsku, burmistrza Johanna Czirenberga zorganizowania wspólnej dyskusji kalwińsko-luterańskiej na tematy doktrynalne (dotyczącej m.in. sakramentu komunii).
Kolekcjonował dzieła sztuki, zakupując dzieła między innymi Albrechta Dürera i Lucasa Cranacha (w tym portrety Lutra i Melanchtona, autorstwa tego ostatniego). Kolekcjonował cenne artystycznie przedmioty (jak posążki z kości słoniowej), zgromadził bogaty księgozbiór. Interesował się malarstwem, poezją i muzyką, także geometrią, mechaniką i matematyką. Jego duża wiedza w tym zakresie i wyrafinowany smak artystyczny nie uszły uwagi wspomnianego Charlesa Ogiera, który wypowiadał się o nim z niekłamanym uznaniem. Próbował również swojego pióra w literaturze, choć z pewnością tylko dla własnej przyjemności, żaden bowiem z jego utworów nie ukazał się drukiem. Był autorem 16 łacińskich dystychów (krótkich, dwuwierszowych strof), zebranych pod wspólnym tytułem: Carmen in corbitam qua civitas Dantiscana utitur in sigillo majori omnium ordinum. Pomiędzy 1636 i 1639, w okresie sporu Gdańska z królem polskim Władysławem IV o cła morskie, napisał wierszowany utwór polemiczny, w którym skrytykował politykę władcy.
W 1622 nabył posesję przy Langgasse 28 (ul. Długa) i zlecił przebudowę kamienicy w stylu manieryzmu niderlandzkiego, nadając jej wysmakowany kształt. Był także właścicielem kamienicy przy Langer Markt 20 (Długi Targ). Po ojcu trzymał w dzierżawie od opactwa cystersów w Oliwie Brętowo.
Pierwszą jego żoną była od 1619 Gertruda (zm. 4 V 1630), córka Eduarda Blömcke ławnika (od 1581), wdowa po Georgu Patzelu. 2 IX 1631 poślubił Barbarę (14 VI 1589 – 23 IX 1649), córkę burmistrza Constantina Giesego, wdowę po Johannie Kratzerze i matką burgarbiego Johanna Kratzera, żeganą utworem żałobnym m.in. konrektora szkoły św. Jana Georga Culmanna i zbiorem epicediów róznych autorów. Doczekał się syna, zmarłego jednak rychło po urodzeniu. oraz córki Cathariny. W uznaniu zasług w działalności publicznej na rzecz miasta, w druku kazania pogrzebowego, wygłoszonego po jego śmierci przez diakona kościoła Najświętszej Marii Panny Friedricha Scheninga (1597–1658), zamieszczono rycinę nieznanego artysty z wyobrażeniem burmistrza jako „słońca sprawiedliwości”. Żegnał go wierszem w języku polskim lektor tego języka w Gimnazjum Akademickim Jan Guliński (Wiersz na zgon Jana Ernesta Schröera przez X. Jana Gulińskiego kaznodzieię y Prof. Polskiego) i inni (m.in. Johann Benther Trostschrift für Johann Ernst Schröer).