PIENIĄDZ

Z Encyklopedia Gdańska
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania

< Poprzednie Następne >
Szelągi z okresu rządów komtura Henryka von Plauena, awers (z lewej) i rewers
Denar z 1573 roku, awers (u góry) i rewers
Grosz z 1578 roku, awers (z lewej) i rewers
Banknot II Wolnego Miasta Gdańska o wartości 50 guldenów, 1937, awers (żuławski podcieniowy dom w Koszwałach)
Karta pocztowa z monetami z II Wolnego Miasta Gdańska, lata 30. XX wieku

PIENIĄDZ. Początki mennictwa gdańskiego sięgają początku XIII wieku. W 1996 roku odkryto przy obecnej ul. Olejarnia i wokół kościoła św. Katarzyny skarb brakteatów, naśladujących monety brandenburskie Ottona II, bite w latach 1184–1205. Ukazują one półpostać władcy na wprost, z mieczem, tarczą, proporcem i w płaszczu udrapowanym na piersiach. Kontekst znaleziska wskazuje, iż jest to naśladownictwo gdańskie i może być wiązane z Mściwojem I lub początkiem panowania Świętopełka. Mennica książęca w Gdańsku wybijała w XIII wieku przede wszystkim brakteaty z różnym wyobrażeniem lilii, gwiazdy w tarczy, krzyża z pierścieniami, krzyża na łuku, krzyża pod arkadami, znaku przypominającego kotwicę, krzyża prostego z półksiężycami i gwiazdami między ramionami, różnego przedstawienia głowy wołu, twarzy ludzkiej, biegnącego jelenia, postaci księcia z lilią w jednej i mieczem w drugiej ręce, raz półpostaci księcia z mieczem, tarczą i proporcem. Anonimowość wyobrażeń oraz brak dostatecznej liczby nowych skarbów i znalezisk nie pozwalają na jednoznaczne przydzielenie ich poszczególnym książętom. Brak pewności, czy mennica gdańska funkcjonowała po wygaśnięciu dynastii miejscowych książąt (między rokiem 1295 a 1308).

Podczas lokacji Głównego Miasta Gdańska na prawie chełmińskim około roku 1342, Krzyżacy zastrzegli sobie wyłączność prawa menniczego. Uruchomiona w Gdańsku, na obecnej ul. Ogarnej, państwowa mennica zakonu emitowała brakteaty (jednostronne fenigi) beznapisowe, z wyobrażeniami nawiązującymi do kultu maryjnego i roli chrystianizacyjnej zakonu. Za bite w Gdańsku uznaje się brakteaty z wyobrażeniem tarczy z gwiazdą w środku i kulami nad tarczą lub po bokach (nawiązujące do gdańskich monet książęcych). Kolejne mają już wyłącznie zakonne motywy: z wyobrażeniem figury geometrycznej, prostokąta z 2 krzyżami przy narożnikach; gotycką literą D; trzykrotnie przekrzyżowanymi liniami w tarczy. W wyniku reformy wielkiego mistrza Winricha von Kniprode wprowadzono do roku 1380 rozbudowany system monetarny, złożony z półskojców, szelągów kwartników; brakteaty straciły funkcję podstawowego pieniądza i odtąd bite były tylko okazjonalnie. Mennica gdańska produkowała szelągi od około roku 1382, do 1410 wybijano je jeszcze w Toruniu. Za emisje gdańskie uznaje się odmiany z pojedynczym lub podwójnymi krzyżykami (tzw. krzyżami św. Andrzeja). Szelągi z takimi znakami funkcjonowały do czasów (1393–1407) wielkiego mistrza Konrada von Jungingena. Na przełomie 1393 i 1394 roku Dietz Mynlein, mincerz z Koburga (Turyngia), zorganizował w mennicy gdańskiej wybijanie złotych guldenów. Mynlein bił również za panowania Konrada I (1409–1410) Ulryka von Jungingena szelągi ze znakiem menniczym „trójlistka”. Po klęsce grunwaldzkiej i buncie mieszczan toruńskich, którzy zniszczyli mennicę w swoim mieście, mennica gdańska była jedyną czynną w państwie krzyżackim. Za rządów (1401–1414) Henryka von Plauena wybijano w Gdańsku złote guldeny oraz szelągi, w większości z literą „D” (Dantzig) nad tarczą z godłem zakonu. Podobne szelągi z literą „D” (także bez) oraz półskojce wybijano w Gdańsku w początkowym okresie rządów (1414) wielkiego mistrza Michała Kuchmeistra von Stenberga. Obniżenie przez wielkiego mistrza wartości wybijanych monet i wzrost cen doprowadziły w 1416 roku do buntu gdańskich rzemieślników i zdemolowania mennicy ( bunt mieszczan gdańskich w 1416). Spowodowało to od 1417 ograniczenie wybijania szelągów w Gdańsku na rzecz odnowionej mennicy w Toruniu. Ostatnie szelągi krzyżackie wybijano w niewielkiej ilości w Gdańsku za (1422–1441) wielkiego mistrza Pawła von Russdorfa oraz (1441–1449) Konrada von Erlichhausena, jednak już bez liter „D” nad tarczą zakonną. Za gdańskie emisje uznajemy – jak poprzednio – te typy, na których widać krzyże św. Andrzeja. W roku 1454 Kazimierz Jagiellończyk nadał Gdańskowi przywilej bicia własnej monety, srebrnej i złotej. Na tej podstawie miasto do rozbiorów emitowało monety ozdobione swoim herbem. Serię emisji rozpoczęły bite jeszcze w czasach Kazimierza Jagiellończyka szelągi oraz drobne fenigi (brakteaty).

Szelągi noszą wyobrażenie tarczy z godłem Gdańska, mając na odwrocie herb Prus Królewskich (Orła zbrojnego) i napisy w wariantach: KASIMIRVS REX POLONIE lub D.G.R. POLONIE, MONETA CIVIT DANCK (Kazimierz Król Polski lub Kazimierz z Bożej Łaski Król Polski, Moneta Miasta Gdańska). Nie ma pewności, czy w czasach panowania Kazimierza Jagiellończyka doszło do bicia monety złotej; jedyną wskazówką jest zachowany stempel rewersu do rosenobli (monety na wzór angielski) z wyobrażeniem kogi (starego godła Gdańska) i napisem MONET.CIVIT.DAN. Moneta bita w Gdańsku uzyskała prawo obiegu w Polsce. W czasach króla polskiego Jana Olbrachta i Aleksandra mennicę gdańską zamknięto; wznowiła działalność w roku 1524, do 1526 wybijając szelągi nawiązujące do wzorów z czasów Kazimierza Jagiellończyka, ale już z imieniem króla polskiego Zygmunta Starego (SIGISMVND D.G.R.POLO).

W 1526 roku Gdańsk i stany pruskie, pod kierunkiem Mikołaja Kopernika, przygotowały reformę monetarną. Przyjęta w październiku 1526 ordynacja zezwalała na wybijanie denarów, ternarów i groszy, kolejna, wydana 16 II 1528, wprowadziła do obiegu monety trój- i sześciogroszowe. W latach 1529–1530 zawarto unię monetarną między Prusami Królewskimi, Prusami Lennymi a Koroną Polską, zachowując w Prusach możliwość wybijania szelągów, zrównanych z ternarami polskimi; przyjęto też ordynację przewidującą bicie monety złotej. W roku 1530 Gdańsk przystąpił do bicia denarów, szelągów i groszy, w 1535 trojaków i szóstaków. Denary i szelągi nosiły wyobrażenia herbu miasta i orła Prus Królewskich, a na nominałach większych – portret władcy. Ustalono zasadę umieszczania na najdrobniejszych nominałach małego herbu Gdańska, natomiast nominały z portretem królewskim na odwrocie prezentowały herb duży (z lwami-trzymaczami). Od roku 1540 wybijano w Gdańsku monety złote – dukaty, początkowo emisje próbne, w okresie 1546–1548 masowe. Za Zygmunta Starego zmienia się nazwa miasta umieszczana na monetach: DANCIK zastąpiony został łacińską wersją GEDANENSIS. Mimo sporów z dworem królewskim, podejmującym próby likwidacji mennictwa miejskiego, Gdańsk, przy wsparciu miast pruskich i stanów pruskich, do roku 1559 utrzymał samodzielność menniczą. Wobec zamknięcia przez króla polskiego Zygmunta Augusta mennicy koronnej i wybijania monety krajowej w Wilnie drugą najważniejszą w Polsce stała się mennica miejska w Gdańsku, emitująca denary, szelągi, grosze, trojaki oraz dukaty.

Mimo oficjalnego zamknięcia w 1559 mennicy w Gdańsku, w 1564 podjęto próbę wprowadzenia do obiegu emisji talarowych, a w 1565 dukatów. Z prób zrezygnowano pod naciskiem Zygmunta Augusta. Po śmierci króla (1572), wobec przedłużającego się okresu bezkrólewia i braku drobnej monety, w roku 1573 Gdańsk podjął próbę bicia denarów i szelągów. Monety te wyobrażały herb Gdańska oraz orła Prus Królewskich, na szelągach pojawiło się imię Zygmunta Starego, mające usprawiedliwić postępowanie władz Gdańska i wskazać, że emisja była zgodna z ordynacją Zygmunta Starego. W 1577 roku, podczas wojny Gdańska z królem polskim Stefanem Batorym, w trakcie oblężenia Gdańska, Rada Miejska skonfiskowała srebra i precjoza zgromadzone w skarbcach miejskich i kościelnych, nakazywała również obywatelom wydanie posiadanych przez nich kruszców, uzyskane środki przeznaczając na wybijanie specjalnej monety wojennej. W miejsce zwyczajowego portretu królewskiego umieszczono wyobrażenie półpostaci Chrystusa, a specjalny napis DEFENDE NOS CHRYSTE SALVATOR („Broń nas, Chryste Zbawicielu”) nie tylko wskazywał, pod czyim patronatem Gdańsk podjął walkę z królem, ale utwierdzał gdańszczan w przekonaniu o szczególnej opiece boskiej w trakcie oblężenia. Mennica gdańska zarządzana była kolejno przez dwóch przedsiębiorców menniczych, z których pierwszy, Kaspar Goebel, gwarantował nie tylko bicie monety, ale musiał do całego zamierzenia przekonywać zaniepokojonych konfiskatą kruszców gdańszczan. Pod jego zarządem mennica wybijała podwartościowe szelągi, grosze oraz talary. Bicie pełnowartościowych dukatów oraz kontrasygnowanie dobrej złotej monety powierzono Gracjanowi Gonzalo, zakazując gdańszczanom posługiwania się inną złotą monetą niż kontrmarkowaną. Po 2 miesiącach, wobec podejrzeń, że nie wszystkie skonfiskowane srebra przebił na przekazaną Radzie Miejskiej monetę, został zastąpiony przez Waltera Tallemana z Lubeki. Wybijał on grosze, półtalary oraz talary. Obok kontrasygnowania monety złotej nakazano kilku gdańskim przedsiębiorcom znaczyć specjalnymi stemplami dobrą, pełnowartościową monetę srebrną. Podwójne kontrasygnowanie miało zapobiec ukryciu lepszej monety; zapowiadano, że po zakończeniu działań moneta wojenna zostanie wykupiona przez władze Gdańska. Zarządzenia Rady Miejskiej przyniosły pożądane efekty. Posługiwanie się przez gdańszczan w czasie oblężenia monetą dobrą kontrasygnowaną i równolegle oblężniczą, zapobiegło później krachowi monetarnemu (związanemu z obecnością tylko monety podwartościowej). Po ugodzie ze Stefanem Batorym Gdańsk uzyskał potwierdzenie przywilejów, w tym zachowanie pełnego prawa do bicia monet. W czasie dalszego panowania Stefana Batorego w Gdańsku emitowano denary, szelągi, grosze, trojaki, dukaty i donatywy.

Wybite wówczas po raz pierwszy donatywy były nowym typem wielokrotności dukata. Donatywy spełniały często funkcję podarunków ofiarowywanych władcom lub królewskim dygnitarzom. Były dziełem znakomitych artystów, wybijane niezwykle starannie, na podstawie specjalnych uchwał Rady Miejskiej, co zaznaczano napisem: EX AURO SOLIDO CIVITAT GEDANENSIS FIERI FECIT („Ze złota miasto Gdańsk wybić kazało”). Obok form podarunkowych donatywy służyły jako lokaty kapitałowe. Przed rokiem 1600, za panowania króla polskiego Zygmunta III Wazy, Gdańsk początkowo zrezygnował z bicia groszy i trojaków, następnie wybijał je obok denarów, szelągów, donatyw i dukatów. Te ostatnie, jako monety międzynarodowe, szczególnie potrzebne przy prowadzeniu ożywionego handlu, wybijano niemal corocznie.

Dla potrzeb najbiedniejszych do roku 1599 masowo wybijano denary, wystarczającą ilość drobniejszego pieniądza zapewniały utrzymane w obiegu bite w czasach Jagiellonów i Stefana Batorego szelągi, grosze i trojaki. Po roku 1600 rozpoczęła się jednak powolna deprecjacja monety groszowej i trojaków koronnych, co sprawiło, że w Gdańsku brakowało dobrej monety srebrnej, potrzebnej do handlu lokalnego i regionalnego. W związku z tym w 1609 Gdańsk wprowadził całkowicie nowy gatunek monety, ort, początkowo równy ¼ wartości ówczesnego talara. Była to moneta pięknie wybijana i modelowana przez pracujących w Gdańsku najwyższej klasy medalierów, szybko też zdobyła uznanie w Prusach Królewskich i w Koronie. Wobec wprowadzenia na masową skalę niskowartościowych półtoraków, po 1623 roku Gdańsk wprowadził do obiegu początkowo ternary, odpowiadające bitym w Koronie szelągom, a w 1623 grosze miejskie o wartości równej półtorakom. W roku 1627 Zygmunt III Waza zakazał bicia monety drobnej (wobec jej podwartościowego charakteru i zalewania rynku polskiego przez podobną, ale jeszcze mniej wartą monetę bitą przez Szwedów w zdobytych przez nich miastach polskich, tzn. w Elblągu i Rydze). W związku z tym Gdańsk zawiesił bicie groszy i ortów, emitując niezbędnego w międzynarodowym handlu pełnowartościowego dukata. Znaczącą pozycję zajęły emisje donatyw, które o wadze od 3 do 20 dukatów wybijano w Gdańsku w latach 1599, 1613/1614, 1617, 1619, 1623 i 1631. Do najwybitniejszych osiągnięć artystycznych należy emisja z 1614 roku, przedstawiająca bogaty barokowy herb miasta, z trzymaczami (dwa lwy) i aniołem z rozpostartymi skrzydłami w klejnocie (ponad tarczą herbową). W ozdoby tarczy i krzyży wkomponowano symboliczne dekoracje oraz miniaturowe hasła odnoszące się do prawa, handlu i sprawiedliwości. Donatywy tej emisji stanowiły swoistą wykładnię ideową Gdańska, ukazującą pozycję i rolę miasta w Polsce. Zakaz wybijania monet drobnych podtrzymał Władysław IV. Gdańsk kontynuował bicie przede wszystkim monety złotej (niemal nieprzerwany szereg emisji dukatów oraz bardzo licznie wybijane donatywy). Nowością było rozpoczęcie wybijania grubej monety srebrnej, od roku 1636 talarów, od 1639 półtalarów oraz talarów podwójnych. Talary i dukaty wybijano przez cały okres panowania króla polskiego Władysława IV. Obok tych monet bito też liczne donatywy o wadze od 1,5 dukata aż do 10 dukatów. Obok donatyw z wyobrażeniem herbu miasta po raz pierwszy pojawiły się emisje z panoramą Gdańska, z podkreśleniem jego najważniejszych i charakterystycznych budowli. Na donatywach z okresu 1647–1648 przedstawiono jedyną znaną panoramę Gdańska od strony twierdzy Wisłoujście.

Powrót do bicia monety drobnej nastąpił w czasach króla polskiego Jana Kazimierza. Wybijano wówczas szelągi, dwugrosze oraz masowo orty, kontynuowano bicie półtalarów, talarów, talarów podwójnych. Emitowano nadal dukaty, a sporadycznie dwudukaty. Monety złote tradycyjnie stanowiły podstawę do finansowania transakcji międzynarodowych. Nadal cieszyły się popularnością donatywy o wadze od 1,5 dukata do 10 dukatów; ich cechą charakterystyczną było przedstawianie panoramy Gdańska od strony Biskupiej Górki. Za panowania Michała Korybuta wybijano podwartościowe szelągi, dukaty, wyemitowano też donatywy z panoramą Gdańska o wadze 2 i 3 dukatów.

Podobnie skromniejsze było mennictwo gdańskie za panowania Jana III Sobieskiego. Dominowały bilonowe szelągi oraz dukaty i dwudukaty. W 1685 roku na cześć króla wybito 200 sztuk okolicznościowego talara. Nieco liczniejsze były emisje donatyw oraz próbnych monet o nominale 4 dukatów, przy czym niektóre donatywy zamiast w złocie wybito w srebrze. Za króla polskiego Augusta II Mocnego wybito w roku 1698 dukaty i dwudukaty, a w 1715 jedną emisję bilonowych szelągów. Ostatnią emisją złotą Augusta II była próbna dwudukatówka z roku 1699. Panowanie króla polskiego Augusta III wiązało się z aktywnością menniczą Gdańska i jego potrzebami gospodarczymi. Gdańsk emitował bilonowe szelągi oraz srebrne trojaki, szóstki i orty, a także złotówki, będące nową monetą łączącą system polski z saskim. Podjęto też próbę wybijania dwuzłotówek, odpowiadających najbardziej popularnym ⅔ talara wybijanym w Saksonii; prób zaniechano ze względu na kłopoty z pozyskaniem kruszcu. W 1734 roku wyemitowano serię dukatów. Czasy Augusta III to także rozkwit gdańskiego kolekcjonerstwa, na którego potrzeby gdańska mennica wypuszczała obiegowe monety w czystym srebrze (w formie klip), a także złocie. Produkcja numizmatów kolekcjonerskich była na tyle znaczna, że w roku 1760 król wydał edykt zabraniający takich praktyk. Mimo to emisje kolekcjonerskie wybito jeszcze w 1763 roku. W początku panowania króla polskiego Stanisława Augusta Poniatowskiego Gdańsk wziął udział w pracach nad reformą monetarną, jednocześnie bijąc obiegową miejską monetę. W latach 1764–1765 wybijano w Gdańsku szelągi, trojaki, szóstki, w 1767 podjęto prace nad przygotowaniem emisji dukatów, a w 1767 dwuzłotówek.

Nowa królewska ordynacja mennicza zakazała jednak bicia monet miejskich, w związku z czym nastąpiło zamknięcie gdańskiej mennicy. Mimo to Gdańsk, zagrożony po kolejnym rozbiorze włączeniem do Prus, wybił w 1793 roku specjalną serię pamiątkowych szelągów z monogramem Stanisława Augusta. W roku 1801 Prusacy, zmuszeni warunkami gospodarczymi, zdecydowali się na zamówienie w Gdańsku specjalnych miejskich szelągów. Wybito je jednak w Berlinie, bez herbu miasta i z niemiecką nazwą „Danzig”. Po zajęciu Gdańska w roku 1807 przez wojska Napoleona, wobec potrzeb związanych z utrzymaniem wojsk francuskich, mennica gdańska wyprodukowała w latach 1808 i 1812 miedziane szelągi, a w 1809 i 1812 miedziane grosze, z wyobrażeniem herbu i nazwą miasta w języku niemieckim. W 1808 planowana była emisja srebrnych pięcioguldenówek, z braku kruszcu nie wyszła ona jednak poza serię próbną. W 1857 roku dekretem króla pruskiego Fryderyka Wilhelma powołano Gdański Prywatny Bank Akcyjny ( Danziger Privat-Aktien-Bank), do 1890 wyposażony w prawa emisyjne banknotów. W okresie I wojny światowej, wraz ze zniknięciem z obiegu srebrnych i złotych monet, Gdańsk, podobnie jak większość miast i gmin niemieckich, emitował pieniądz specjalny, czyli monety i banknoty zastępcze (ukazało się kilka serii bonów zastępczych).

W 1914 roku Magistrat Miasta wydał banknoty o nominałach 50 fenigów, 1, 2 i 3 marek oraz serie próbne 5, 10 i 20 marek. W 1916 emitowano dziesięcio- i pięćdziesięciofenigówki, a w 1918 serie: 5, 10 i 20 marek. Ostatnia emisja z roku 1919 obejmowała banknoty o nominale 50 fenigów. Reemitentami banknotów i monet były w Gdańsku także: Dworzec Główny, obóz jeńców na Przeróbce ( obozy jenieckie w Gdańsku), gminy należące do Gdańska: Nowy Staw Gdański, Nowy Dwór Gdański, Polchowo Gdańskie. Prawo emisji własnego pieniądza uzyskało utworzone w roku 1919 II Wolne Miasto Gdańsk (WMG). Początkowo korzystano z marki niemieckiej, w 1920 roku wybijając specjalne dziesięciofenigowe monety z cynku, w 1922 wydano banknoty o nominałach 100, 500 i 1000 marek. Ze względu na ogromną inflację w okresie 1922–1923 banknoty wydawano w milionach i setkach milionów marek; najwyższymi nominałami były wydane w listopadzie 1923 banknoty o wartości 5 i 10 mld marek. Pojawił się też pieniądz zastępczy. Wobec przedłużającej się inflacji w końcu 1923 roku Senat podjął uchwałę o ustanowieniu własnej waluty II WMG, z guldenem równym 100 fenigom. Walutę oparto na angielskim funcie sterlingu. Emisją od 1 I 1924 miał się zajmować specjalnie powołany Bank Gdański ( Bank von Danzig). Jeszcze w 1923 wykonano w Berlinie stemple i wybito w Utrechcie pierwsze monety; dotarły one do Gdańska 18 XII 1923. Wybito jedno-, dwu-, pięcio- i dziesięciofenigówki, w srebrze monety półguldenowe, guldeny oraz 2 i 5 guldenów. W Berlinie wyemitowano wzorowane na funcie złote 25 guldenów. W następnych latach wybijano głównie monety fenigowe. Jednofenigówki wydano w Berlinie w latach 1926, 1929, 1936 i 1937, monety dwufenigowe w 1926 i 1937, pięciofenigowe w 1928, w 1927 monety o nominale pół i 5 guldenów. W następstwie kryzysu światowego w latach 30. i dewaluacji funta angielskiego Senat zdewaluował pieniądz II WMG. Wycofano z obiegu (ze względu na zbyt wysoką zawartość srebra) monety z 1923 i 1927, wprowadzając w roku 1930 złote dwudziestopięcioguldenówki, a w 1932 nowe srebrne monety o nominale 2 i 5 guldenów, nowe mosiężne pięcio- i dziesięciofenigówki oraz niklowe półguldeny i guldeny. W 1935 znalazły się w obiegu wybite w niklu pięcio- i dziesięcioguldenówki. W roku 1923 rozpoczęto też prace nad wprowadzeniem banknotów nominowanych w guldenach. Ustalono wprowadzenie banknotów o nominałach 10, 25, 100, 500 i 1000 guldenów (do obiegu weszły w 2. połowie roku 1923), emisje gdańskie noszą datę 10 II 1924. Kolejne emisje banknotów wydano w 1928 (25 guldenów), w 1930 (10 guldenów), w 1931 (25 i 100 guldenów), w 1932 i 1937 (20 guldenów) i w 1937 (50 guldenów). Banknoty gdańskie projektowane były przez artystów, wyróżniały się kolorystyką i jakością wykonania. Wybuch II wojny światowej położył kres funkcjonowaniu guldenów gdańskich.

Po 1945 roku odnotować można pojawienie się motywów gdańskich na monetach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i III Rzeczypospolitej Polskiej. 15 I 1946 Narodowy Polski Bank wprowadził do emisji banknot 500 złotowy,z wyobrażeniem na awersie stoczniowca i rybaka, na rewersie z widokiem Żurawia i Długiego Pobrzeża, w obiegu pozostawał do 29 X 1950 roku. Panorama Gdańska z Pomnikiem Trzech Krzyży ( pomnik Poległych Stoczniowców 1970) i kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny widnieje na serii monet wydanych w 1990 roku z okazji 10-lecia Solidarności. Na jubileusz Tysiąclecia miasta w roku 1997 wydano okolicznościowe monety srebrne i złote o nominale 10 i 100 złotych. JD

⇦ WRÓĆ
Osobiste
Przestrzenie nazw

Warianty
Widok
Działania