WALICKI FRANCISZEK, dziennikarz
< Poprzednie | Następne > |
FRANCISZEK WALICKI (20 VII 1921 Łódź – 3 X 2015 Gdynia), dziennikarz, animator młodzieżowego życia muzycznego. Syn inżyniera geodety Franciszka (1874–1964) i Felicji z domu Kunickiej. Od 1922mieszkał w Wilnie, od 1938 uczył się w Państwowej Szkole Morskiej (PSM) w Gdyni. Jako uczeń PSM w latach 1938–1939 odbył wielomiesięczny rejs szkolny „Darem Pomorza” na wyspy Morza Karaibskiego: Barbados, Martynikę, Puerto Rico, Jamajkę i Kubę. Okres okupacji spędził w Wilnie, potem w Warszawie, a następnie w Zakopanem. Był więźniem niemieckiej policji bezpieczeństwa.
Po wyzwoleniu został powołany do Marynarki Wojennej i służył w niej w randze porucznika latach 1945–1952. Od września 1945 do września 1946 był kierownikiem działu informacji „Gazety Morskiej”, od 1946 do 1948 pełnił obowiązki redaktora naczelnego kwartalnika „Przegląd Morski”, następnie od października 1948 do lutego 1952 redaktora naczelnego miesięcznika „Morze – Marynarz Polski” i miesięcznika „Morze” (1950–1952). W 1952, po komunistycznych czystkach w marynarce, złożył prośbę o zwolnienie z wojska. W maju 1952 podjął pracę w „Głosie Wybrzeża”, gdzie do 1966 pełnił funkcję kierownika działu kulturalnego i publicysty. Na jego łamach opublikował między innymi artykuł Miecz i prawo (1956) – pierwszą w Polsce publikację na temat siedmiu oficerów Marynarki Wojennej skazanych w 1952 przez Najwyższy Sąd Wojskowy na karę śmierci lub dożywotnie więzienie na podstawie sfałszowanych zarzutów o działalność dywersyjno-szpiegowską, zdradę tajemnic wojskowych i udział w spisku. W latach 1970–1971 był zastępcą redaktora naczelnego miesięcznika „Musicorama”.
Muzyką zainteresował się pod wpływem długoletniej przyjaźni z Leopoldem Tyrmandem i wraz z nim został jednym z pomysłodawców i organizatorów dwóch festiwali muzyki jazzowej w Sopocie (1956–1957). Inicjator i pierwszy prezes gdańskiego Jazz-Clubu, w 1959 roku założył gdańską formację Rhythm and Blues. By nie drażnić władz nazwą zachodniej muzyki „rock and roll”, nazwał ją „mocnym uderzeniem” (big beat). Inicjator utworzenia zespołów bigbitowych, między innymi Czerwono-Czarnych, Niebiesko-Czarnych i Czerwonych Gitar. Animator sopockiego Non Stopu. Pisał teksty, rzadziej muzykę (pod pseudonimem Jacek Grań) do piosenek wykonywanych przez Czerwone Gitary (Taka jak ty), Breakout, Czesława Niemena (Czy mnie jeszcze pamiętasz, Wiem, że nie wrócisz), Adrianę Rusowicz. W latach 1986 i 1987 zorganizował w sopockiej Operze Leśnej koncerty "dinozaurów" rocka. Autor Epitafium na śmierć rock’n’rolla (2012, pierwsze wydanie pod tytułem Szukaj, Burz, Buduj, 1995).
Członek Związku Zawodowego Dziennikarzy RP (1950–1951) i Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich (1952–1982), był sekretarzem zarządu Oddziału Morskiego. Od 1982 członek Stowarzyszenia Dziennikarzy RP. Odznaczony między innymi Krzyżem Kawalerskim (1981) i Oficerskim (1996) Orderu Odrodzenia Polski, Medalem Komisji Edukacji Narodowej (1983), medalem Zasłużony Kulturze – Gloria Artis (2009), wyróżniony Medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata (1986). Zasłużony Działacz Kultury (1982), Zasłużony Działacz Ruchu Robotniczego (1987). Laureat nagrody Ministra Kultury i Sztuki (1996), nagrody artystycznej miasta Gdyni (1996), Grand Prix XXXV Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu (1998). W 1991 miesięcznik „Music News” przyznał mu nagrodę Złotego Kamertonu. W 2009 otrzymał Nagrodę Prezydenta Miasta Gdańska w Dziedzinie Kultury jako "ojciec chrzestny polskiego rocka", z okazji 50. rocznicy pierwszego koncertu zespołu Rythm and Blues.
Po raz pierwszy żonaty z Brojną (Bronisławą) Lewin (ślub 17 VI 1941 w Wilnie), wskutek perturbacji wojennych (pobyt i ucieczka z getta) małżeństwo unieważniono w 1946. W 1947 ożenił się z Czesławą z domu Kasztelan (1925 Poznań – 14 V 2015 Gdynia), mieli córkę Iwonę Walicką-Artwich (23 X 1947 – 4 V 2014 Gdynia).
Pochowany wraz z żoną i córką grobowcu rodzinnym na cmentarzu Witomińskim w Gdyni. 13 VII 2016 w Europejski Centrum Solidarności (ECS) odbył się poświęcony mu „Wieczór wspomnień” połączony z dyskusją nad wydaną cztery miesiące przed jego śmiercią książką autobiograficzną Franciszek Walicki we wspomnieniach Anioła Stróża (2015). W marcu 2019 na budynku przy ul. Władysława IV 32 w Gdyni, w którym mieszkał, odsłonięto poświęconą mu tablicę pamiątkową.