KOBIELA BOGUMIŁ, aktor, patron gdańskiej ulicy
< Poprzednie | Następne > |
BOGUMIŁ KOBIELA (31 V 1931 Katowice – 10 VII 1969 Gdańsk), aktor, scenarzysta, reżyser. W 1949 absolwent Liceum Ogólnokształcącego im. M. Kopernika w Katowicach, w 1953 Państwowej Wyższej Szkoły Aktorskiej (obecnie Teatralnej) w Krakowie. Znany przede wszystkim z ról filmowych i estradowych występów komediowych. Obdarzony wybitnym talentem, tworzone przez siebie postacie traktował (według krytyków) z chłodnym, a nawet bezlitosnym dystansem. Świetnie operował nietypowym, wysokim głosem. Był bardzo popularny i lubiany przez publiczność.
W latach 1953–1955 występował w Teatrze Wybrzeże, oddelegowany przez dyrekcję do studenckiego teatrzyku Bim-Bom, gdzie w okresie 1955–1958 grał, reżyserował i pisał scenariusze (współpracując ze Zbigniewem Cybulskim). W 1957–1958 był reżyserem i aktorem eksperymentalnego Teatru Rozmów w Sopocie. W 1958–1960 ponownie w Teatrze Wybrzeże.
Najważniejsze role w tym Teatrze: w sztuce Bertolta Brechta Pan Puntila i jego sługa Matti w reż. Jerzego Golińskiego (premiera 6 II 1955), tytułowa w Kaliguli Karola Huberta Rostworowskiego w reżyserii Zygmunta Hübnera (premiera 17 X 1959), w Pierwszym dniu wolności Leona Kruczkowskiego w reżyserii Zygmunta Hübnera (21 II 1960). W filmie stworzył niezapomnianą kreację Piszczyka w Zezowatym szczęściu Andrzeja Munka (1960). Inne bardziej znane jego role filmowe: w Popiele i diamencie Andrzeja Wajdy (1958), Rękopisie znalezionym w Saragossie Wojciecha Jerzego Hasa (1964), Ręce do góry Jerzego Skolimowskiego (1967).
Był między innymi współscenarzystą (wraz ze Zbigniewem Cybulskim i Wilhelmem Machem) kręconego w Trójmieście filmu Do widzenia, do jutra Janusza Morgensterna (1960). W 1960 przeniósł się do Warszawy, gdzie występował w Teatrze Ateneum i Teatrze Komedia, a także w kabaretach Dudek i Wagabunda. Występował też w telewizji, głównie w programach estradowych, jak Poznajmy się w reżyserii Jerzego Gruzy, oraz w spektaklach Teatru TV, w tym świetna rola Pana Jourdaina w sztuce Mieszczanin szlachcicem Moliera w reżyserii Jerzego Gruzy.
Zmarł w gdańskim szpitalu w wyniku obrażeń odniesionych w wypadku samochodowym pod Koronowem (koło Bydgoszczy).