RHODE MARTIN, drukarz
(wstawienie ilustracji (e-mail z 17.12.2018)) |
|||
| Linia 2: | Linia 2: | ||
[[File:Martin_Rhode.jpg|thumb|Rycina uprzęży końskiej z pracy Alexandra Massariusa de Malatesta, ''Tractatus de modo equos fraenandi...'', Dantisci 1609, wydanej przez Martina Rhodego]] | [[File:Martin_Rhode.jpg|thumb|Rycina uprzęży końskiej z pracy Alexandra Massariusa de Malatesta, ''Tractatus de modo equos fraenandi...'', Dantisci 1609, wydanej przez Martina Rhodego]] | ||
| − | '''MARTIN RHODE''' (Rhodus; około 1570 Gdańsk – 1614 Gdańsk), drukarz. Syn [[RHODE JACOB ISRAEL | Jacoba Israela Rhodego]]. Od 1582 roku uczył się w [[GIMNAZJUM AKADEMICKIE | Gimnazjum Akademickim]]. Od | + | '''MARTIN RHODE''' (Rhodus; około 1570 Gdańsk – 1614 Gdańsk), drukarz. Syn [[RHODE JACOB ISRAEL | Jacoba Israela Rhodego]]. Od 1582 roku uczył się w [[GIMNAZJUM AKADEMICKIE | Gimnazjum Akademickim]]. Od 1603 prowadził ojcowską drukarnię ([[DRUKARSTWO I DRUKARNIE | drukarstwo i drukarnie]]), podobnie jak wcześniej jego rodzinni poprzednicy wydawał druki dla [[RADA MIEJSKA | Rady Miejskiej]], Gimnazjum Akademickiego, osób z kręgu gdańskiej poezji i nauki, a także podręczniki do nauki języka polskiego. Próbował również podjąć kontakty z rynkiem litewskim. Ocenia się, że wytłoczył 60 druków o objętości 300 arkuszy.<br/><br/> |
| + | Na czasy jego działalności przypadało przybycie do Gdańska [[GUILLEMOT WILHELM | Wilhelma Guillemota]], który założył konkurencyjny (drugi w Gdańsku) zakład typograficzny. Wydał między innymi ''Tractatus de modo equos fraenandi'' Aleksandra Massariusa o hodowli koni wraz z licznymi ilustracjami oraz ''Wokabularz rozmaitych i potrzebnych sentencji''. Jego żona prowadziła papiernię w Bielkowie. {{author: PP}} [[Category: Encyklopedia]] [[Category: Ludzie]] | ||
Wersja z 09:07, 19 wrz 2021
MARTIN RHODE (Rhodus; około 1570 Gdańsk – 1614 Gdańsk), drukarz. Syn Jacoba Israela Rhodego. Od 1582 roku uczył się w Gimnazjum Akademickim. Od 1603 prowadził ojcowską drukarnię ( drukarstwo i drukarnie), podobnie jak wcześniej jego rodzinni poprzednicy wydawał druki dla Rady Miejskiej, Gimnazjum Akademickiego, osób z kręgu gdańskiej poezji i nauki, a także podręczniki do nauki języka polskiego. Próbował również podjąć kontakty z rynkiem litewskim. Ocenia się, że wytłoczył 60 druków o objętości 300 arkuszy.
Na czasy jego działalności przypadało przybycie do Gdańska Wilhelma Guillemota, który założył konkurencyjny (drugi w Gdańsku) zakład typograficzny. Wydał między innymi Tractatus de modo equos fraenandi Aleksandra Massariusa o hodowli koni wraz z licznymi ilustracjami oraz Wokabularz rozmaitych i potrzebnych sentencji. Jego żona prowadziła papiernię w Bielkowie.
