WIELKA WOJNA 1409–1411
< Poprzednie | Następne > |
WIELKA WOJNA 1409–1411, między zakonem krzyżackim a Polską i Litwą, rozpoczęta w 1409 przez Krzyżaków atakiem na Żmudź, ziemię dobrzyńską i północne Kujawy. W 1410 do kontruderzenia przystąpiła strona polsko-litewska. Spodziewając się ataku na Pomorze, siły krzyżackie, w tym z komturii gdańskiej, koncentrowały się w czerwcu w okolicach Świecia nad Wisłą. Po wkroczeniu wojsk polsko-litewskich do państwa zakonnego od strony Mazowsza, w lipcu Krzyżacy przerzucili na prawy brzeg Wisły (nad Drwęcę) część sił z Pomorza, w tym oddziały gdańskie. W bitwie pod Grunwaldem 15 lipca brały udział trzy chorągwie z Gdańska. Pierwszą, która skupiała braci-rycerzy z konwentu gdańskiego, szlachtę kaszubską i rycerzy zaciężnych, dowodził komtur gdański Johann von Schönfeld. Drugą – burmistrz Głównego Miasta Gdańska (źródła nie podają jego nazwiska); składała się z konnych mieszczan gdańskich, rycerstwa komturstwa i marynarzy, liczyła 100 kopii (około 300 ludzi). Trzecią dowodził komtur domowy gdański Konrad von Vest, jej skład nie jest znany. W sumie w chorągwiach gdańskich było 500–700 ludzi, z Gdańska około 250–300 osób. Bitwę pod Grunwaldem przeżył komtur gdański (zapewne walcząc w odwodowych 16 chorągwiach zakonnych, wprowadzonych do walki na ostatnim etapie), ale chorągwie zarówno jego, jak i Głównego Miasta Gdańska wpadły wówczas w polskie ręce i zostały przesłane na Wawel. Z pola bitwy uszedł komtur domowy – jego chorągiew została zdobyta dopiero podczas dalszych walk (szczegóły tego wydarzenia nieznane). Wziętych do niewoli gdańszczan, w tym burmistrza, król polski Władysław Jagiełło zwolnił bezpośrednio po bitwie. 18 lipca armia polsko-litewska rozpoczęła marsz na Malbork (oblegany od 25 lipca).
Zła aprowizacja zamku gdańskiego sprawiła, że komtur zaproponował jego obronę władzom Głównego Miasta, które odmówiły przejęcia grodu, jednak 23 lipca zaopatrzyły go w słód, mąkę, słoninę, ryby. Gdańszczanie wyrazili gotowość wystawienia 300 jeźdźców i obrony Gdańska przez rok i jeden dzień. Komtur przekazał Głównemu Miastu z zamku proch i pociski. Na prośbę Heinricha von Plauena – komtura ze Świecia, który bronił Malborka – Główne Miasto zdecydowało się wysłać jezdnych i 300 marynarzy. Grupę marynarzy wysłano także statkami Wisłą, do ochrony Żuławy Gdańskiej (Steblewskiej) przed wypadami wojsk polsko-litewskich spod Malborka. Z polecenia Heinricha von Plauena do Gdańska wysłano część zaciężnych, rannych lub zwolnionych przez króla polskiego na słowo po bitwie grunwaldzkiej i niemogących brać udziału w walkach do czasu wypłaty okupu. Jednocześnie przybyli zaciężni z Nowej Marchii. Na potrzeby obronne Rada Głównego Miasta przejęła pieniądze z krzyżackiego udziału w cle funtowym, otrzymała też od Heinricha von Plauena z Malborka tysiąc grzywien.
Postępy strony polsko-litewskiej w Prusach, przechodzenie na jej stronę miast (np. Torunia i Elbląga), także biskupów z diecezji leżących w państwie zakonnym, spowodowały w Gdańsku wybuchy paniki. Zebrano się pod zamkiem, zatrzymano orszak i przeszukano bagaż komtura domowego wracającego z Lęborka. Próbę ucieczki morzem do Niemiec podjął przełożony szpitala św. Elżbiety, krzyżacki kapłan Mikołaj z Pszczółek. Decyzją Rady Miejskiej zablokowano port, na statku przy Mikołaju znaleziono kosztowności szpitala. Wojska miejskie obsadziły Wisłoujście. Zaciężnym przybyłym z Malborka polecono opuścić zamek. Plotka, że zaczęli rabować Stare Miasto, spowodowała atak pospólstwa. Padli zabici, rzeź powstrzymała interwencja Rady Miejskiej. Nocą z 1 na 2 sierpnia burmistrz Głównego Miasta Conrad Letzkau odbył naradę w Subkowach z bp. włocławskim Janem Kropidło, 2 sierpnia obaj udali się pod Malbork, do obozu wojsk polskich. W wyniku pertraktacji przybyli z Gdańska dalsi delegaci Rady Głównego Miasta, którzy 4 (lub 5) sierpnia złożyli hołd Władysławowi Jagielle. 5 sierpnia król wystawił dla „swojego” Głównego Miasta Gdańska przywilej, nadający mu terytorium w promieniu mili od granic miasta (z wyłączeniem dóbr kościelnych, prywatnych i świeckich oraz łąk zamkowych), sześć wsi komturstwa gdańskiego: Pruszcz Gdański, Rokitnicę, Orunię, Ujeścisko, Wiślinę i Bogatkę, prawo połowu ryb na wschód od portu gdańskiego w promieniu 2 mil, wspólnie z zamkiem prawo wyrębu drzew na tym brzegu (z wyłączeniem drewna na naprawę portu), połowę dochodów z Wielkiego Młyna, prawo patronatu nad kościołem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny wraz ze szkołą parafialną. 6 sierpnia, w odpowiedzi na list gratulacyjny brygidek gdańskich, Władysław Jagiełło zapowiedział wystawienie i dla nich przywileju z nowymi nadaniami (czego jednak nie zdążył uczynić). 8 sierpnia przybył do Gdańska kasztelan kaliski Janusz z Tuliszkowa, mianowany przez Władysława Jagiełłę starostą gdańskim, w którego imieniu dzień później odebrał od gdańszczan hołd i przysięgę wierności dla króla polskiego.
Około 5 sierpnia ochotniczy oddział gdańszczan (pod wodzą Mojżesza z Targu Rybnego) odbił z rąk Krzyżaków Szkarpawę, 7–16 sierpnia Conrad Letzkau i starosta Jan z Tuliszkowa prowadzili bezowocne pertraktacje z komturem gdańskim w sprawie wydania zamku. Wojska miejskie obsadziły Wielki Młyn, zablokowały palami zamkową przystań; uwięziono i skazano na śmierć mieszczan uchodzących za gorliwych zwolenników zakonu (m.in. kupca Christopha Lobeschitza, komisanta szafarza malborskiego w Gdańsku). 10 sierpnia przebywający nadal pod Malborkiem król przyznał Głównemu Miastu Gdańsk prawo bicia monety, kontrolowania (wspólnie ze starostą) wywozu zboża, wolnego handlu z Królestwem Polskim i Wielkim Księstwem Litewskim, powoływania przez Radę Miejską plebanów kościołów miejskich; oddał miastu prawo czuwania nad żeglugą u ujścia Wisły (czyli sankcjonował zajęcie krzyżackiej twierdzy Wisłoujście), zapowiadał późniejsze rozpatrzenie prośby o nadanie miastu spichlerzy szafarza malborskiego.
Przywileje Jagiełły nie weszły jednak w życie. Zmiana ogólnej sytuacji politycznej, zwinięcie oblężenia Malborka (18–19 września) i wycofanie się strony polsko-litewskiej z Prus spowodowało w październiku zawieszenie broni między władzami Głównego Miasta a załogą zamku (wzmocnioną 5 października wojskami zaciężnymi z Człuchowa) na zasadzie neutralności miasta w dalszym konflikcie polsko-krzyżackim. W listopadzie wzmocniono siły krzyżackie w zamku gdańskim, nowym komturem został brat wybranego 9 listopada wielkiego mistrza Heinricha von Plauena, także Heinrich. Jeszcze w końcu grudnia 1410 Główne Miasto odmówiło Krzyżakom przysłania posiłków do walki z Polską, motywując to niezwolnieniem miasta przez Jagiełłę ze złożonej przysięgi. Zwolnienie z przysięgi królewskiej nastąpiło podczas rokowań pokojowych polsko-krzyżackich w Toruniu 1 lutego 1411. Do rozprawy Krzyżaków z władzami Głównego Miasta doszło kilka miesięcy później ( bunt 1411).