WIKA-CZARNOWSKA MARIA, przedstawicielka gdańskiej Polonii
< Poprzednie | Następne > |
MARIA WIKA-CZARNOWSKA (13 II 1913 Gdańsk – 5 XI 1994 Gdańsk), przedstawicielka gdańskiej Polonii. Córka Teofila Dziarnowskiego i Zofii z domu Esden-Tempskiej. Absolwentka Wyższej Szkoły Handlowej w Gdańsku (1933), od 1934 do 28 II 1939 pracowniczka Gdańskiej Macierzy Szkolnej. Od 1938 żona Rudolfa, syna [WIKA-CZARNOWSKA BOGUMIŁA | Bogumiła]] i Anastazego Wika-Czarnowskich, prawnika, z którym mieszkała w Gdańsku- Wrzeszczu przy ul. Sobótki 10a. Mąż, z ramienia rządu polskiego radcy prawnego Rady Portu Gdańsk, 25 VIII 1939 wysłał ją z urodzonym 7 lipca tego roku synem Władysławem do zarządzanego przez brata majątku matki w Bukowym Polu (gmina Liniewo) i wraz z pracownikami Rady Portu przez Gdynię ewakuował się do Warszawy. Po udziale w powstaniu warszawskim aresztowany i wywieziony w głąb Niemiec, po zakończeniu wojny wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, gdzie pracował jako radca prawny Polonii amerykańskiej.
Po odebraniu bratu przez Niemców majątku Bukowym Polu, od listopada 1939 mieszkała u krewnego Alfonsa Gostkowskiego w Sobączu, od początku 1941 w Kościerzynie, gdzie pracowała w Höhere SS- und Polizeiführer Umsiedlungsstab, Sztabie Przesiedleńczym przygotowującym wywózki Polaków do Generalnej Guberni i opiekującego się napływającymi w ich miejsce niemieckimi kolonistami. Następnie do marca 1945 pracowała w miejscowym wójtostwie, między innymi przy dystrybucji kart zaopatrzeniowych. Ukrywała posiadane obywatelstwo Wolnego Miasta Gdańska, od jesieni 1941 współpracowała z ruchem oporu, między innymi była łączniczką dowódcy miejscowego zgrupowania „Gryfa” kpt. Jana Szalewskiego ps. „Soból”. Zajmowała się uprzedzaniem osób zagrożonych wywózką, legalizacją dokumentów, organizowała pomoc żywnościową i materialną, informowała o niemieckich akcjach przeciwko lokalnemu podziemiu. W 1978 władze emigracyjne w Londynie odznaczyły ją za tą działalność Krzyżem Armii Krajowej. Przez ostatnie tygodnie wojny ukrywała się.
Po 1945 wróciła do Gdańska, do dawnego mieszkania przy ul. Sobótki 10a. Pracowała jako kasjerka w ekspozyturze UNRRA, następnie była księgową w przedsiębiorstwach państwowych, ostatnie 20 lat – do emerytury w 1977 – w Elmorze. Pochowana na cmentarzu Srebrzysko.