STODDART ADRIAN II, syndyk
< Poprzednie | Następne > |
ADRIAN STODDART II (Stoddart, Stodert; 1 III 1631 Gdańsk – 30 X 1692 Gdańsk), syndyk gdański. Przodek rodziny, Paul, przybył do Gdańska w 1558 z Anglii. Pozostawił syna Hansa (zm. 1616 Gdańsk), od 1596 przełożonego kościoła św. Jakuba (Stare Miasto), w 1604 przedstawiciela gminy ewangelicko-reformowanej w Kwartale Szerokim. Synem Hansa był Andreas (1609 Gdańsk – 29 XI 1662), wnukiem – Adrian I (30 VI 1598 Gdańsk – 21 VI 1650 Gdańsk), studiujący w 1616 w Lipsku (Leipzig) i Wittenberdze, w 1619 w Magdeburgu (filozofię), w 1621 w Jenie (medycynę), w 1622 w Tybindze (Tübingen), w 1623 w Strasburgu (teologię), podczas studiów przez cztery lata korzystający ze stypendium Rady Miejskiej Gdańska, od 1624 diakon i pastor w kościele Najświętszej Marii Panny. Adrian II był jego synem.
W 1644 pobierał nauki w Królewcu (Königsberg), w 1646 wpisany został do księgi uczniów Gimnazjum Akademickiego, w 1651 studiował w Lipsku, w 1652 w Strasburgu (prawo), w 1653 w Tybindze i Bazylei (Basel), w 1655 w Lejdzie (Leyden; filozofię i literaturę). W 1666 został sekretarzem gdańskiej Rady Miejskiej.
W latach 1668–1669 wysłany do Warszawy jako przedstawiciel Gdańska na zbliżającą się elekcję. Po obiorze 19 VI 1669 na króla polskiego Michała Korybuta Wiśniowieckiego prowadził rozmowy ze skarbnikiem dworu księdzem Bonawenturą Madalińskim (1620–1691), z którego pomocą dążył (skutecznie) do zatwierdzenia przez nowego władcę dotychczasowych przywilejów miasta. 2 VII 1669 za pośrednictwem Bonawentury Madalińskiego poznał oczekiwania królewskie wobec Gdańska: król życzył sobie wówczas, aby władze miasta za należne królowi pieniądze zakupiły na jego potrzeby srebrną zastawę i tapicerię, miesiąc później kolejnym życzeniem króla był zakup owoców, prześcieradeł, wykonanie królewskiej liberii (strój koronacyjny), wybicie złotych i srebrnych monet okolicznościowych.
30 VIII 1669 przekazał Radzie Miejskiej Gdańska dodatkowe królewskie życzenia, związane z uroczystością koronacji wyznaczoną na 29 września. Tym razem chodziło o wykupienie klejnotów koronnych zastawionych przez poprzedniego króla polskiego Jana Kazimierza w Gdańsku u osób prywatnych. Pieniądze na wykup miałyby pochodzić z należnych królowi dochodów z gdańskiego portu. Równocześnie monarcha życzył sobie, aby owoce i jarzyny dostarczone zostały przed koronacją. Życzenia spełniono.
Od 1669 był podsyndykiem, w 1676 w tym charakterze uczestniczył w sejmie koronacyjnym po elekcji króla polskiego Jana III Sobieskiego. Był też obecny na sejmie w 1677, w tym roku objął urząd syndyka miejskiego.