PIERWSZY KRAJOWY ZJAZD DELEGATÓW NSZZ „SOLIDARNOŚĆ” (1981)

Z Encyklopedia Gdańska
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania

< Poprzednie Następne >
Plakat I Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność”
Obrady I Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność”
Obrady I Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność”

PIERWSZY (I) KRAJOWY ZJAZD DELEGATÓW NIEZALEŻNEGO SAMORZĄDOWEGO ZWIĄZKU ZAWODOWEGO „SOLIDARNOŚĆ” (1981), ogólnopolski zjazd przedstawicieli związku zawodowego „Solidarność” (NSZZ „S”), obradujący w gdańskiej Hali Olivia w dwóch turach (5–10 września i 26 września – 7 października 1981). Jego celem był wybór władz związkowych, wprowadzenie poprawek do statutu NSZZ „S” i opracowanie aktualnego programu działania związku. Na zjazd wybrano 896 delegatów reprezentujących 42 struktury terenowe: 38 regionów, trzy Międzyzakładowe Komitety Założycielskie (Kędzierzyn Koźle, Ziemia Kutnowska, Nysa) i Konfederację Tarnobrzeską. Najwięcej delegatów przybyło z Regionu Śląsko-Dąbrowskiego (106 osób), najmniej z MKZ Nysa i Konfederacji Tarnobrzeskiej (po dwie osoby). Region Gdański reprezentowało 53 delegatów. Liczba delegatów była uzależniona od wielkości reprezentowanego przez nich regionu (jeden delegat na 10 000 członków). Wśród delegatów przeważały osoby poniżej 45. roku życia (85%), legitymujące się wykształceniem wyższym (51%) lub średnim (36%). Połowę delegatów stanowili robotnicy. W zdecydowanej większości byli to mężczyźni, w zjeździe uczestniczyły 64 kobiety.

Oprócz delegatów w obradach zjazdu uczestniczyło 720 zaproszonych gości, 275 dziennikarzy zagranicznych, 221 dziennikarzy krajowych i 198 dziennikarzy prasy związkowej. Na zjeździe pojawili się przedstawiciele 21 zachodnich central związkowych, nie przyjechała ani jedna delegacja związkowa z krajów socjalistycznych. Ponieważ negocjacje między NSZZ „S” a władzami PRL dotyczące zasad transmisji obrad zakończyły się niepowodzeniem, w zjeździe nie brali udziału dziennikarze Telewizji Polskiej i Polskiego Radia.

Rozpoczęcie zjazdu poprzedziła msza w katedrze Trójcy Świętej w Gdańsku-Oliwie odprawiona przez prymasa Polski Józefa Glempa, w której – według szacunków Służby Bezpieczeństwa – uczestniczyło około 20 000 osób. Zjazd otworzył Lech Wałęsa. Obrady nadzorowało kilkunastoosobowe prezydium zjazdu. Podczas pierwszej tury przewodniczącym prezydium był Tadeusz Syryjczyk, w trakcie drugiej tury Jerzy Buzek. W czasie zjazdu funkcjonowały także: Komisja Programowa, Komisja Uchwał i Wniosków, Komisja Statutowa, Komisja Mandatowa, Komisja Skrutacyjna do Głosowania Jawnego i Komisja Skrutacyjna do Głosowania Tajnego.

W toku zjazdu dały się zauważyć rozbieżności poglądów między częścią kierownictwa związku i jego doradcami a działaczami szczebla lokalnego. Uwidoczniło się to między innymi w żądaniu usunięcia z aneksu do statutu NSZZ „S” zapisu o kierowniczej roli Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (propozycja zgłoszona przez Jana Rulewskiego i Lecha Sobieszka, lecz ostatecznie nie poddana pod głosowanie). Wśród delegatów ujawnił się też konflikt wokół kwestii odrzucenia rządowego projektu ustawy o samorządzie pracowniczym. Innym przykładem rozbieżności zdań była sprawa oficjalnego podziękowania dla Komitetu Samoobrony Społecznej „KOR” (który w trakcie zjazdu ogłosił zakończenie swojej działalności). 29 IX 1981 Andrzej Sobieraj zgłosił projekt uchwały w tej sprawie, w odpowiedzi Paweł Niezgodzki zgłosił uchwałę, w której zaproponował ogólnikowo omówić genezę NSZZ „S” i nie wspominać o KOR. W tle tego sporu znalazł się konflikt między sympatykami KSS „KOR” a tzw. prawdziwymi Polakami, którzy byli krytycznie nastawieni do tej organizacji. Atmosferę zjazdu podgrzewały też czynniki zewnętrzne, takie jak rozpoczęte 4 września w pobliżu polskich granic manewry wojsk ZSRR (Zapad ’81), czy ogłoszona przez rząd PRL 3 października podwyżka cen papierosów. W toku dyskusji programowej wśród delegatów wyłoniły się zaś dwie frakcje (tzw. fundamentaliści i pragmatycy).

Podczas zjazdu oficjalnie stwierdzono, że NSZZ „S” ze związku zawodowego przekształcił się w ruch społeczny, stawiający przed sobą za cel zmianę panującego w Polsce systemu ekonomiczno-politycznego, co z prawnego punktu widzenia było złamaniem porozumień sierpniowych z 1980. Zjazd przyjął też między innymi uchwałę popierającą powstawanie struktur NSZZ „S” w resortach siłowych (MON, MSW), która spotkała się z krytyczną reakcją ze strony władz PRL.

W czasie 18 dni obrad zjazd uchwalił ponad 70 dokumentów i wprowadził poprawki do związkowego statutu. Do najważniejszych uchwalonych dokumentów należały: Uchwała programowa (szczególnie część VI: Samorządna Rzeczpospolita), Deklaracja I Zjazdu Delegatów oraz uchwalone 8 września Posłanie do ludzi pracy Europy Wschodniej i Uchwała w sprawie obrony samorządu pracowniczego. Dwa ostatnie dokumenty zostały krytycznie ocenione przez władze PRL, które uznały je za próbę mieszania się NSZZ „S” w wewnętrzne sprawy innych państw socjalistycznych oraz próbę podważenia systemu partyjnej nomenklatury w państwowych zakładach pracy. Posłanie do ludzi pracy… spotkało się też z ostrą reakcją ze strony władz ZSRR, które zorganizowały szereg wieców potępiających działalność NSZZ „S”, określając zrazem gdański zjazd mianem „antysocjalistycznego zbiorowiska”. Uchwalony 7 października program Samorządnej Rzeczpospolitej, postulował między innymi potrzebę utworzenia samorządów pracowniczych w zakładach pracy i samorządów terytorialnych, co uznane zostało przez kierownictwo PZPR za próbę podważenia dotychczasowej pozycji partii komunistycznej. Program ten zakładał poszanowanie praw jednostki, pluralizm i demokratyczne reguły życia społecznego. Zarazem, w kwestiach czysto gospodarczych, delegaci NSZZ „S” opowiadali się w dużej mierze za ustrojem socjalistycznym. Duże znaczenie w kształtowaniu poglądów społeczno-politycznych części z nich miały homilie ks. Józefa Tischnera, wygłaszane przez niego podczas codziennych mszy poprzedzających kolejne dni zjazdu. Homilie te zostały następnie opublikowane w książce Etyka Solidarności.

W trakcie II tury zjazdu delegaci wybrali nowe władze związku. Stanowisko przewodniczącego objął Lech Wałęsa, który otrzymał 55% głosów. Pozostali kandydaci otrzymali kolejno: Marian Jurczyk – 24%, Andrzej Gwiazda – 9%, Jan Rulewski – 6% głosów. Zjazd wybrał też skład 107-osobowej Komisji Krajowej NSZZ „S”. Sukces wyborczy Lecha Wałęsy oceniany był dość powszechnie jako zwycięstwo przedstawiciela umiarkowanego nurtu „Solidarności”, jego kontrkandydaci uważani byli związkowymi radykałami. I Krajowy Zjazd Delegatów zakończył zapoczątkowany w październiku 1980 proces wyboru władz NSZZ „S”.

W toku wielodniowej dyskusji zjazdowej omawiano między innymi: rządowy projekt ustawy o związkach zawodowych, sytuację w mediach, wybory do rad narodowych i Sejmu PRL, politykę wydawniczą NSZZ „S”, finanse związku, sprawę cen i rekompensat pieniężnych dla ludności, działania antykryzysowe w gospodarce, spółdzielczość pracy, wymiar sprawiedliwości, sprawy osób niepełnosprawnych i mniejszości narodowych. Przebieg zjazdu był szczegółowo relacjonowany przez prasę związkową, na czele z „Tygodnikiem Solidarność”, którego nakład wzrósł w tym czasie do 500 000 egzemplarzy. Podczas zjazdu ukazywała się też specjalna gazeta „Głos Wolny” i jej anglojęzyczna wersja „Congress Post”, a także satyryczne pismo „Pełzający Manipulo”. Z perspektywy czasu I Krajowy Zjazd Delegatów był jednym z najważniejszych wydarzeń w okresie legalnej działalności NSZZ „S” w latach 1980–1981.

W czasie zjazdu kierownictwo Ministerstwa Spraw Wewnętrznych podjęło szeroko zakrojone działania operacyjne w stosunku do jego uczestników. Inwigilowanie delegatów powierzono Komendzie Wojewódzkiej MO w Gdańsku (sprawa obiektowa kryptonim „Sejmik”). Analogiczne działania podjęto na szczeblu centralnym Służby Bezpieczeństwa (sprawa obiektowa kryptonim „Debata”). Dodatkowe działania operacyjne prowadziły poszczególne Komendy Wojewódzkie MO na terenie całego kraju. Z zachowanych dokumentów wynika, że w wśród uczestników zjazdu znalazło się kilkadziesiąt osób zarejestrowanych przez SB jako tzw. osobowe źródła informacji. Nie sposób jednak potwierdzić opinii – forsowanych przez niektórych publicystów – jakoby SB udało się, za pośrednictwem tajnych współpracowników, wpływać na podejmowane podczas zjazdu uchwały lub też na wynik wyborów do władz NSZZ „S”. PB

⇦ WRÓĆ
Osobiste
Przestrzenie nazw

Warianty
Widok
Działania