EPIDEMIE 1801–1945
< Poprzednie | Następne > |
EPIDEMIE 1801–1945. Wojny napoleońskie, w tym oblężenie Gdańska w latach 1807 i 1813, spowodowały wzrost zachorowań. Wystąpiły przypadki tyfusu (duru brzusznego), głównie wśród żołnierzy powracających spod Moskwy na przełomie lat 1812/1813. Apogeum nastąpiło w lutym i marcu 1813, obok żołnierzy ofiarą choroby – kończącej się przeważnie śmiercią – była także ludność cywilna. Od stycznia do maja 1813 (kiedy choroba wygasła) zmarło z jej powodu ponad 10 tysięcy żołnierzy i około 5 tysięcy mieszkańców Gdańska.
W XIX wieku pojawiła się nowa choroba: cholera, przywleczona z Indii – przez środkową i zachodnią Rosję – do Królestwa Polskiego oraz krajów Europy Środkowej, w tym do Gdańska. Często nosicielami byli polscy flisacy. Nie zawsze kwarantanna i izolacja zapobiegały jej rozprzestrzenianiu. Atak choroby zakaźnej (charakteryzującej się wysoką temperaturą, wymiotami, biegunką, prowadzącymi do odwodnienia organizmu) nastąpił w Gdańsku w 1831. Zachorowania stwierdzono 27 maja wśród robotników w Nowym Porcie, co wskazywało na przywleczenie choroby drogą morską. W pierwszym miesiącu odnotowano 400 zachorowań i 300 zgonów. 31 V 1831 powołano w Gdańsku specjalną komisję sanitarną, przy pomocy policji wprowadzającą restrykcyjne przepisy. Świat lekarski Prus, w tym Gdańska, był zaskoczony rozmiarami, nie znał przyczyn epidemii i metod jej leczenia, brak było skutecznego środka farmakologicznego. Jedynym ratunkiem pozostawały izolacja chorych oraz wyznaczenie osobnych miejsc do pochówku zmarłych. Skuteczny okazał się kordon sanitarny wokół Gdańska, zorganizowany przez armię pruską, która oddelegowała do tego zadania 20 000 żołnierzy. Granica kordonu, opasująca Gdańsk lądowym półkolem, sięgała na północy Małego Kacka, na południu – Tczewa. Przekroczenie jej wymagało 20 dni kwarantanny, do łamiących ten zakaz wojsko miało prawo strzelać; korespondencja przechodziła przez specjalne odkażające śluzy (po przekłuciu przesyłki odkażano ją w oparach podgrzanego octu, spalanej siarki i saletry). Mimo tych zabiegów liczne przypadki zachorowań na cholerę odnotowano też w Prusach Wschodnich i na Pomorzu. W XIX wieku choroba nawiedzała Gdańsk czternaście razy.
Po 1870 polepszenie stanu sanitarnego miasta, założenie wodociągów z czystą wodą i sieci kanalizacyjnej, profilaktyka, walka lekarzy z odwodnieniem organizmu u chorych poprawiły sytuację.
Rok | Okres epidemii | Liczba chorych | Liczba zmarłych | Procent zmarłych do chorych* |
---|---|---|---|---|
1831 | maj–październik | 1447 | 1056 | 73 |
1837 | okres letni | 779 | 566 | 73 |
1848 | okres letni | 1296 | 689 | 53 |
1849 | maj–październik | 1564 | 1006 | 64 |
1852 | sierpień–listopad | brak danych | 645 | |
1853 | czerwiec–listopad | 952 | 529 | 56 |
1855 | lipiec–sierpień | brak danych | 989 | |
1857 | wrzesień–listopad | 480 | 230 | 48 |
1859 | sierpień | 773 | 309 | 40 |
1866 | lipiec | 2652 | 1201 | 45 |
1867 | lipiec–październik | 499 | 374 | 75 |
1871 | wrzesień–październik | brak danych | 45 | |
1873 | czerwiec–wrzesień | brak danych | 197 | |
1893 | październik–listopad | 295 | 128 | 43 |
*Obliczenia autora. Źródło: A. Liévin, Danzig und die Cholera, Danzig 1868; informacje prasowe z lat 1871, 1873 i 1893. |
Liczne przypadki zachorowań gdańszczan na dur brzuszny (tyfus), czerwonkę, biegunki niemowląt nie były zaliczane do chorób o charakterze epidemicznym. Postęp medycyny, profilaktyka i dobry stan sanitarny Gdańska wpłynęły na to, że w 1. połowie XX wieku jedyną odnotowaną epidemią była grypa, tzw. hiszpanka, szalejąca w całej Europie w latach 1918–1920 wskutek osłabienia organizmów przez niedożywienie, pogorszenia się stanu sanitarnego w wielu krajach ogarniętych I wojną światową, także załamanie się dotychczasowego systemu opieki zdrowotnej. W Gdańsku w latach 1918 i 1919 odnotowano po kilkaset zgonów (w tym śmierć po czterodniowej chorobie urzędującego nadburmistrza Heinricha Scholtza), w 1920 zaś jeszcze 352 przypadki śmierci na tę chorobę.