PAŃSTWOWY URZĄD REPATRIACYJNY
< Poprzednie | Następne > |
PAŃSTWOWY URZĄD REPATRIACYJNY (PUR), instytucja powołana dekretem Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego (PKWN) 7 X 1944 w celu repatriacji i planowego rozmieszczenia ludności z obszarów innych państw na terytorium państwa polskiego. W maju 1945 roku PUR powiększył zakres działalności o organizację powrotu osób wysiedlonych przez Niemców, przesiedlenia Polaków z obszaru państwa polskiego na tzw. Ziemie Odzyskane, regulowanie napływu osadników oraz opiekę nad nimi. Dodatkowo realizował zadania związane z akcją wysiedlania ludności niemieckiej. Grupa operacyjna PUR przybyła z Łodzi do Gdańska 14 IV 1945, tworząc Inspektorat Rejonowy Osadnictwa (IRO) oraz Punkt Etapowy (PE), które w grudniu 1945 połączono w Powiatowy Oddział PUR (PO PUR), podległy Wojewódzkiemu Oddziałowi PUR (WO PUR). Do zadań IRO, z siedzibą we Wrzeszczu przy al. Grunwaldzkiej 7, należało osadzanie polskich przesiedleńców (z centralnej i południowo-wschodniej Polski) oraz tzw. repatriantów (z przyłączonych do ZSRR wschodnich obszarów byłej II Rzeczypospolitej Polskiej) w opuszczanych przez Niemców mieszkaniach, przydzielanie nowo przybyłym warsztatów pracy, udzielanie pomocy w uzyskaniu zezwoleń na otrzymanie mieszkań oraz pośredniczenie w uzyskaniu pracy. Wystawione przez PUR poświadczenie zajęcia mieszkania na terenie miasta gwarantowało przyszłym gdańszczanom możliwość bezpłatnego biletu do byłego miejsca zamieszkania i darmowy powrót wraz z rodziną i mieniem do nowego lokum. W okresie wzmożenia akcji przesiedleńczej gdański PUR wystawiał miesięcznie około tysiąca takich biletów. Wyładunkiem i przewożeniem dobytku osadników zajmował się Referat Transportu, początkowo działający jako samodzielna komórka, który dysponował niewystarczającą liczbą samochodów (WO PUR miał tylko 10 na potrzeby wszystkich oddziałów powiatowych). Sytuację polepszyło zezwolenie Zarządu Centralnego PUR w Łodzi na wynajmowanie samochodów z prywatnych przedsiębiorstw. Korzystano też z pomocy Państwowej Komunikacji Samochodowej (PKS), gdański PUR zakupił także dwa konie (skradzione na początku 1946 roku). Referat Prawny PUR udzielał porad, wydawał opinie prawne, zaświadczenia repatriacyjne, uwierzytelniał odpisy dokumentów, przyjmował zażalenia, sporządzał protokoły dotyczące pozostawionego przez Zabużan mienia na Wschodzie celem wystawienia tzw. orzeczenia odszkodowawczego, upoważniającego do osiedlenia się na przyłączonych do Polski terenach. Wystawiał dokumenty Polakom, którzy 17 IX 1939, mieszkając na stałe za Bugiem, nie posiadali tam nieruchomości. W kwietniu 1946 roku Pełnomocnik Generalny do Spraw Repatriacji, Józef Wolski, zobowiązał PUR do udzielania pomocy także Polakom powracającym do kraju z Zachodu, zaopatrzonym w karty repatriacyjne, wydawane na granicy przez tzw. Punkty Przyjęcia. Do końca 1946 wydano 524 orzeczenia odszkodowawcze na obiekty miejskie oraz 526 zaświadczeń repatriacyjnych (w tym 455 ze Wschodu i 25 z Zachodu). PUR przyznawał zapomogi pieniężne, których wysokość w 1946 roku za okazaniem karty ewakuacyjnej wynosiła 100 zł na osobę. Ogółem w latach 1945–1947 wydano zapomogi na kwotę 5 357 660 zł dla 38 540 osób. Do obowiązków Punktu Etapowego należała opieka nad osadnikami w zakresie wydawania posiłków, noclegów oraz świadczeń do momentu zajęcia przez nich mieszkania, względnie znalezienia zatrudnienia. W maju 1945 roku PE dysponował 5 barakami przy al. Zwycięstwa, 3 przy ul. Wyspiańskiego, budynkiem przy al. Hallera. Przygotowane baraki przy ul. Leczkowa odebrały PUR-owi wojska radzieckie. W jednym z baraków przy al. Hallera urządzono kuchnię, z której w maju–czerwcu 1945 korzystało dziennie 500–600 osób. Wraz ze wzrostem akcji osadniczej zwiększało się zaludnienie baraków, wynoszące 800 osób w maju 1945. PE miał placówki na dworcach, wydające posiłki i udzielające pomocy sanitarnej. Korzystały z nich osoby, dla których Gdańsk był przystankiem w podróży na Ziemie Odzyskane. Jesienią 1945 roku kierownik PE zorganizował żłobek dla dzieci, sierot i półsierot, Referat Zdrowia oraz Izbę Sanitarno-Higieniczną. PUR borykał się z problemem zabezpieczenia dobytku osadników, z rozbojami, trudnościami aprowizacyjnymi, sanitarno-medycznymi, dużą fluktuacją pracowników. Utrudnienie w pracy stanowił brak współpracy z organizacjami społecznymi, powołanymi do kierowania procesem przesiedleńczym. Pomimo formalnego wstrzymania akcji osiedleńczej w lutym 1948 roku, PUR w Gdańsku przyjmował transporty z przybyszami oraz sprawował nad nimi opiekę do roku 1950. Wraz z osłabieniem akcji osadniczej OW PUR zarządził redukcję PE do 2 baraków, pozostawiając biura, magazyny oraz kuchnię. Siedzibę PO PUR w Gdańsku w 1948 roku przeniesiono do baraku obozowego w Narwiku (q obozy w Narwiku). Z początkiem roku 1950 naczelnik gdańskiego PUR, Józef Domański, przyjmował ostatnich interesantów w mieszkaniu prywatnym.