POSYNIAK MARIAN, działacz opozycji demokratycznej
< Poprzednie | Następne > |
MARIAN POSYNIAK (ur. 8 XII 1953 Gdańsk), działacz opozycji demokratycznej. Syn Mieczysława i Olgi z domu Gajb. W 1974 ukończył Technikum Samochodowe w Gdańsku, technik mechanik samochodowy. Od czerwca do września 1973 pracował jako kierowca w Wojewódzkim Zakładzie Transportu Mleczarskiego w Gdańsku, od września 1974 do marca 1975 referent techniczny w Polmozbycie Gdańsk. Po odbyciu zasadniczej służby wojskowej (1975–1977), od kwietnia do września 1977 zatrudniony był w Skórzanej Spółdzielni Pracy w Gdańsku, od listopada 1977 do lipca 1988 był kierowcą autobusu w Wojewódzkim Przedsiębiorstwie Komunikacji w Gdańsku, w zajezdni autobusowej przy ul. Karola Marksa (al. Józefa Hallera).
W Sierpniu ’80, wiedząc o strajku w Stoczni Gdańskiej, 14 tego miesiąca, przystępując do pracy na nocną zmianę, porozumiał się z kilkoma pracownikami stacji obsługi swoje zajezdni (m.in. z Jerzym Bazelem, Zdzisławem Zawadzkim, Ryszardem Landowskim) w kwestii przygotowań do rozpoczęcia strajku. Pracę zakończył następnego dnia, 15 sierpnia, ok. godziny 4:00 rano. Zaparkował autobus na specjalnym miejscu postojowym dla autobusów nocnych, tuż przy bramie wyjazdowej, naprzeciw dyspozytorni. Przed wyjazdem pierwszego dziennego autobusu, ok. godziny 4:20, przestawił swój autobus i ustawiając go w poprzek, zablokował bramę wyjazdową. Tym samym, obok Stanisława Kinala z gdańskiej zajezdni tramwajów przy ul. Wita Stwosza we Wrzeszczu, był tym, który w Sierpniu ’80 rozpoczął strajk trójmiejskiej komunikacji. Zaraz po zablokowaniu bramy koło dyspozytorni zebrała się kilkudziesięcioosobowa grupa kierowców. Zarządzono wybory do Komitetu Strajkowego (KS), którego został pierwszy przewodniczącym (zastępcą wybrano Witolda Nowaka).
Po kilkudziesięciu minutach stracił jednak przewodniczenie strajkowi, w zajezdni przeprowadzono bowiem kolejne wybory. Zjawiło się coraz więcej kierowców oraz pracowników obsługi technicznej i konieczne było uaktualnienie składu komitetu strajkowego. Dodatkowo nowo przybyła większość wolała trzymać się postulatów ekonomicznych (podwyżka płac, poprawa warunków pracy) aniżeli tzw. politycznych. Nowym przewodniczącym KS został Jan Wojewoda, on zaś wszedł do komitetu strajkowego, w którym mimo odmiennych zapatrywań w sprawie postulatów, pozostał do zakończenia protestu.
Po strajkach wszedł do Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Gdańsku. Z racji posiadania niejednokrotnie odmiennego zdania od reszty załogi i nie potrafiąc przekonać jej do swych racji, nie pełnił znaczących funkcji. Po ogłoszeniu stanu wojennego wraz z kilkoma kierowcami próbował bezskutecznie zorganizować strajk protestacyjny w miejskiej komunikacji. W sierpniu 1988 wyjechał do Republiki Federalnej Niemiec, zamieszkał w Hamburgu.
Mąż Heleny Marii z domu Peplińskiej (ur. 16 XII 1958), ojciec Daniela (ur. 8 VI 1976).