KAT
Z Encyklopedia Gdańska
(Różnice między wersjami)
(Utworzył nową stronę „{{paper}} Dzwon skazańców, 1598[[File:Scena wymierzania kary śmierci młodzieńcom, w tle Dwór Artusa, Ludwik Kunnst, ...”) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{paper}} | {{paper}} | ||
− | [[File:Dzwon skazańców, 1598.JPG|thumb|Dzwon skazańców, 1598]][[File:Scena wymierzania kary śmierci młodzieńcom, w tle Dwór Artusa, Ludwik Kunnst, 1650.JPG|thumb|Scena wymierzania kary śmierci młodzieńcom, w tle Dwór Artusa, Ludwik Kunnst, 1650]]KAT. W średniowieczu oraz czasach nowożytnych wykonywał wyroki śmierci (ścięcie, powieszenie, łamanie kołem, spalenie na stosie) i karał chłostą. Od poł. XVI do końca XVIII w. kaci gd. wykonali 664 wyroki śmierci i wychłostali publicznie 1300 skazanych przez sąd ławniczy (q ława miejska). Kat pobierał wynagrodzenie z kasy miasta (płatne od rodzaju wymierzonej kary), za które musiał zakupić stryczki do szubienicy, koło egzekucyjne, drewno potrzebne do rozpalenia stosu itp. oraz opłacić od 6 do 8 pachołków (XVII i XVIII w.). Katu powierzano torturowanie (q Wieża Więzienna) podejrzanych o przestępstwa, szczególnie po wprowadzeniu procesu inkwizycyjnego (q Carolina). Przed zawarciem kontraktu kat musiał wykazać się umiejętnościami podczas egzekucji; błędy w sztuce mogły być przyczyną zwolnienia ze służby (np. 1714, kiedy kat, ścinając mieczem dzieciobójczynię, potrzebował aż 4 uderzeń i dopiero nożem odciął zwisającą głowę skazanej). Zadaniem kata było zajmowanie się zwłokami samobójców, którym odmawiano prawa do chrześc. pochówku. Zgodnie z gd. zwyczajem, zwłoki samobójcy musiał zawinąć w worek, wyrzucić przez okno, po czym wywlec (ciągnąc po ziemi) poza miasto oraz pogrzebać pod miejską q szubienicą. Do jego obowiązków należało opróżnianie kloak oraz ustępów mieszczańskich domów, parcel i więzień, wywożenie ich zawartości poza miasto, uprzątanie padliny z terenu miasta, wyłapywanie i zabijanie bezpańskich psów. Kat uważany był za osobę społecznie niegodną i wyrzuconą poza nawias społeczeństwa, kontakt z nim mógł spowodować utratę czci (np. wykluczenie z korporacji rzem.). W Gd. musiał nosić wyróżniający go strój: niebieskie szaty przepasane żółtym pasem. Służbowe mieszkanie kata zlokalizowane było na peryferiach miasta, przy śrdw. q murach obronnych, oddzielających q Główne Miasto od q Starego (ob. ul. Pachołów). Mógł się ożenić jedynie z córką lub wdową po innym kacie, niekiedy żonami zostawały przestępczynie, którym w zamian za to darowywano życie (np. 1618 Rada Miejska w kontrakcie dla nowego kata zastrzegła, że poślubi wdowę po poprzedniku, a jeśli się nie zgodzi, będzie ją dożywotnio utrzymywał). Synowie kata mieli zamkniętą drogę do innego zawodu, kontynuowali rzemiosło ojców, przykładem rodzina Schöpsów, wykonująca obowiązki w wielu miastach Prus Królewskich: Chojnicach (skąd zapewne pochodzili), Gd., Elblągu, a pod koniec XVIII w. również w Toruniu. W tradycji ludowej kat uważany był za uzdrowiciela, tortury i egzekucje dawały mu bowiem wiedzę o anatomii. Na pokątne prowadzenie praktyki chirurgicznej przez kata skarżyli się gd. balwierze. Większe jednak znaczenie miał otaczający go nimb tajemniczości, związany z myśleniem magicznym – w medycynie lud. dużym wzięciem cieszył się np. stryczek, na którym powieszono skazańca, uważany powszechnie za afrodyzjak. Funkcja gd. kata ustała wraz z końcem niezależności Gd. jako odrębnego obszaru jurysdykcyjnego i przejęciem miasta przez monarchię prus. {{author: DK}} | + | [[File:Dzwon skazańców, 1598.JPG|thumb|Dzwon skazańców, 1598]][[File:Scena wymierzania kary śmierci młodzieńcom, w tle Dwór Artusa, Ludwik Kunnst, 1650.JPG|thumb|Scena wymierzania kary śmierci młodzieńcom, w tle Dwór Artusa, Ludwik Kunnst, 1650]]'''KAT.''' W średniowieczu oraz czasach nowożytnych wykonywał wyroki śmierci (ścięcie, powieszenie, łamanie kołem, spalenie na stosie) i karał chłostą. Od poł. XVI do końca XVIII w. kaci gd. wykonali 664 wyroki śmierci i wychłostali publicznie 1300 skazanych przez sąd ławniczy (q ława miejska). Kat pobierał wynagrodzenie z kasy miasta (płatne od rodzaju wymierzonej kary), za które musiał zakupić stryczki do szubienicy, koło egzekucyjne, drewno potrzebne do rozpalenia stosu itp. oraz opłacić od 6 do 8 pachołków (XVII i XVIII w.). Katu powierzano torturowanie (q Wieża Więzienna) podejrzanych o przestępstwa, szczególnie po wprowadzeniu procesu inkwizycyjnego (q Carolina). Przed zawarciem kontraktu kat musiał wykazać się umiejętnościami podczas egzekucji; błędy w sztuce mogły być przyczyną zwolnienia ze służby (np. 1714, kiedy kat, ścinając mieczem dzieciobójczynię, potrzebował aż 4 uderzeń i dopiero nożem odciął zwisającą głowę skazanej). Zadaniem kata było zajmowanie się zwłokami samobójców, którym odmawiano prawa do chrześc. pochówku. Zgodnie z gd. zwyczajem, zwłoki samobójcy musiał zawinąć w worek, wyrzucić przez okno, po czym wywlec (ciągnąc po ziemi) poza miasto oraz pogrzebać pod miejską q szubienicą. Do jego obowiązków należało opróżnianie kloak oraz ustępów mieszczańskich domów, parcel i więzień, wywożenie ich zawartości poza miasto, uprzątanie padliny z terenu miasta, wyłapywanie i zabijanie bezpańskich psów. Kat uważany był za osobę społecznie niegodną i wyrzuconą poza nawias społeczeństwa, kontakt z nim mógł spowodować utratę czci (np. wykluczenie z korporacji rzem.). W Gd. musiał nosić wyróżniający go strój: niebieskie szaty przepasane żółtym pasem. Służbowe mieszkanie kata zlokalizowane było na peryferiach miasta, przy śrdw. q murach obronnych, oddzielających q Główne Miasto od q Starego (ob. ul. Pachołów). Mógł się ożenić jedynie z córką lub wdową po innym kacie, niekiedy żonami zostawały przestępczynie, którym w zamian za to darowywano życie (np. 1618 Rada Miejska w kontrakcie dla nowego kata zastrzegła, że poślubi wdowę po poprzedniku, a jeśli się nie zgodzi, będzie ją dożywotnio utrzymywał). Synowie kata mieli zamkniętą drogę do innego zawodu, kontynuowali rzemiosło ojców, przykładem rodzina Schöpsów, wykonująca obowiązki w wielu miastach Prus Królewskich: Chojnicach (skąd zapewne pochodzili), Gd., Elblągu, a pod koniec XVIII w. również w Toruniu. W tradycji ludowej kat uważany był za uzdrowiciela, tortury i egzekucje dawały mu bowiem wiedzę o anatomii. Na pokątne prowadzenie praktyki chirurgicznej przez kata skarżyli się gd. balwierze. Większe jednak znaczenie miał otaczający go nimb tajemniczości, związany z myśleniem magicznym – w medycynie lud. dużym wzięciem cieszył się np. stryczek, na którym powieszono skazańca, uważany powszechnie za afrodyzjak. Funkcja gd. kata ustała wraz z końcem niezależności Gd. jako odrębnego obszaru jurysdykcyjnego i przejęciem miasta przez monarchię prus. {{author: DK}} |
{| | {| | ||
! ead | | ! ead | |
Wersja z 20:54, 20 lut 2013
KAT. W średniowieczu oraz czasach nowożytnych wykonywał wyroki śmierci (ścięcie, powieszenie, łamanie kołem, spalenie na stosie) i karał chłostą. Od poł. XVI do końca XVIII w. kaci gd. wykonali 664 wyroki śmierci i wychłostali publicznie 1300 skazanych przez sąd ławniczy (q ława miejska). Kat pobierał wynagrodzenie z kasy miasta (płatne od rodzaju wymierzonej kary), za które musiał zakupić stryczki do szubienicy, koło egzekucyjne, drewno potrzebne do rozpalenia stosu itp. oraz opłacić od 6 do 8 pachołków (XVII i XVIII w.). Katu powierzano torturowanie (q Wieża Więzienna) podejrzanych o przestępstwa, szczególnie po wprowadzeniu procesu inkwizycyjnego (q Carolina). Przed zawarciem kontraktu kat musiał wykazać się umiejętnościami podczas egzekucji; błędy w sztuce mogły być przyczyną zwolnienia ze służby (np. 1714, kiedy kat, ścinając mieczem dzieciobójczynię, potrzebował aż 4 uderzeń i dopiero nożem odciął zwisającą głowę skazanej). Zadaniem kata było zajmowanie się zwłokami samobójców, którym odmawiano prawa do chrześc. pochówku. Zgodnie z gd. zwyczajem, zwłoki samobójcy musiał zawinąć w worek, wyrzucić przez okno, po czym wywlec (ciągnąc po ziemi) poza miasto oraz pogrzebać pod miejską q szubienicą. Do jego obowiązków należało opróżnianie kloak oraz ustępów mieszczańskich domów, parcel i więzień, wywożenie ich zawartości poza miasto, uprzątanie padliny z terenu miasta, wyłapywanie i zabijanie bezpańskich psów. Kat uważany był za osobę społecznie niegodną i wyrzuconą poza nawias społeczeństwa, kontakt z nim mógł spowodować utratę czci (np. wykluczenie z korporacji rzem.). W Gd. musiał nosić wyróżniający go strój: niebieskie szaty przepasane żółtym pasem. Służbowe mieszkanie kata zlokalizowane było na peryferiach miasta, przy śrdw. q murach obronnych, oddzielających q Główne Miasto od q Starego (ob. ul. Pachołów). Mógł się ożenić jedynie z córką lub wdową po innym kacie, niekiedy żonami zostawały przestępczynie, którym w zamian za to darowywano życie (np. 1618 Rada Miejska w kontrakcie dla nowego kata zastrzegła, że poślubi wdowę po poprzedniku, a jeśli się nie zgodzi, będzie ją dożywotnio utrzymywał). Synowie kata mieli zamkniętą drogę do innego zawodu, kontynuowali rzemiosło ojców, przykładem rodzina Schöpsów, wykonująca obowiązki w wielu miastach Prus Królewskich: Chojnicach (skąd zapewne pochodzili), Gd., Elblągu, a pod koniec XVIII w. również w Toruniu. W tradycji ludowej kat uważany był za uzdrowiciela, tortury i egzekucje dawały mu bowiem wiedzę o anatomii. Na pokątne prowadzenie praktyki chirurgicznej przez kata skarżyli się gd. balwierze. Większe jednak znaczenie miał otaczający go nimb tajemniczości, związany z myśleniem magicznym – w medycynie lud. dużym wzięciem cieszył się np. stryczek, na którym powieszono skazańca, uważany powszechnie za afrodyzjak. Funkcja gd. kata ustała wraz z końcem niezależności Gd. jako odrębnego obszaru jurysdykcyjnego i przejęciem miasta przez monarchię prus.Kaci gdańscy (XVI–XVIII wiek) | |
1592 | Hans Domner |
1594–1613 | Gottschalck Strunck |
1618–1623 | Gergen Bahrfuss (Beerenfuss) |
1629–1646 | Gergen (Görgen) Strauch |
1649 | Merten Rosenkrantz |
1683–1715 | Hans-Georg Schöps |
1720–1730 | Johann-Georg Schöps |
1740–1750 | Johann-Niclas Molhäuser |
1761–1774 | Hermann Fischer |