BURSZTYNNICY, CECHY BURSZTYNNICZE
Z Encyklopedia Gdańska
(Różnice między wersjami)
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{paper}} | {{paper}} | ||
− | [[File:Srebrno_bursztynowa_czaszka_prezentowana_podczas_Targ__w_Amberif_.JPG|thumb|Srebrno bursztynowa czaszka prezentowana podczas | + | [[File:Srebrno_bursztynowa_czaszka_prezentowana_podczas_Targ__w_Amberif_.JPG|thumb|Srebrno-bursztynowa czaszka prezentowana podczas Targów Amberif ]][[File:Ekspozycja_w_Muzeum_Bursztynu.JPG|thumb|Ekspozycja w Muzeum Bursztynu]][[File:Bursztynowa_szpila_do_włos__w__około_1900.JPG|thumb|Bursztynowa szpila do włosów, około 1900]][[File:Stoisko_z_bursztynem_przy_ul__Mariackiej.JPG|thumb|Stoisko z bursztynem przy ul. Mariackiej]]'''BURSZTYNNICY, CECHY BURSZTYNNICZE.''' Gdańscy burszynnicy należeli do korporacji rzemiosł luksusowych. Od 1350 osiedlali się na terenie Prawego Miasta. W najstarszej założycielskiej ordynacji cechu gd. (1477) regulowano szczegółowo wszystkie prawa i obowiązki: sposoby zbytu towarów, wymagane uprawnienia do prowadzenia warsztatu oraz tryb przyjęcia do cechu (q cechy). Nastąpił wówczas rozkwit bursztynnictwa w Gd. dzięki polityce Rady Miejskiej, wspierającej tę gałąź wytwórczości i wskutek wzrostu zapotrzebowania na wyroby z bursztynem zarówno na rynku wewnętrznym, jak i na rynkach zagranicznych. W 1477 bursztynnicy gd. otrzymali od Rady Miejskiej statut cechowy. Jego postanowienia obowiązywały do końca XVIII w. w niemal niezmienionej postaci, z drobnymi korektami i uzupełnieniami wprowadzanymi w 1522, 1528, 1549, 1555, 1616 i 1701. W 1526 na terenie Gd. wytwarzaniem wyrobów z bursztynem zajmowało się 46 mistrzów. Liczba ta została uznana przez władze Gd. za zbyt dużą i powodującą niepotrzebną konkurencję; arbitralną decyzją Rady Miejskiej z 1549 została obniżona do 40. Taka też liczba warsztatów produkujących przedmioty z bursztynem notowana była jeszcze w 2. poł. XVII w. Jedynie w 1713 zmniejszyła się ona do 18, co zapewne spowodowane było dekoniunkturą związaną z tzw. wojną północną. Bursztynnicy gd., z racji charakteru i specyfiki produkcji, nie stanowili grupy licznej, choć tworzyli niewątpliwie prężne środowisko. Świadczą o tym dane z ksiąg przyjęć do prawa miejskiego 1711–90, kiedy to obywatelstwo miasta Gd. przyjęło łącznie 82 bursztynników (a zatem średnio jeden rocznie; q obywatelstwo miejskie). Zgodnie z treścią statutu cechowego z 1477 (oraz jego uzupełnieniami z 1522) każdy mistrz tej specjalności miał prawo zatrudniać w swoim warsztacie nie więcej niż 3 czeladników i 2 uczniów (co dawałoby maksymalną liczbę ok. 200 czynnych zawodowo rzemieślników tej branży). Wysoki poziom wytwórczości bursztynniczej, jak również konieczność nabycia umiejętności artyst. wymagały w procesie kształcenia rzemieślników tej profesji odpowiednio długiego okresu nauki (w porównaniu z innymi korporacjami, w tym cechami rzemiosł artyst.). Według statutu z 1477 nauka rzemiosła w cechu bursztynników miała wynosić 4 lata, ponadto dla aplikujących do mistrzostwa czeladników przewidywano półtoraroczny okres tzw. mutjaru, podczas którego musieli pracować pod baczną kontrolą jednego z wykształconych mistrzów cechowych. Uzupełnienia do statutu z 1522 stanowiły ponadto, że w wypadku negatywnie ocenionej sztuki mistrzowskiej czeladnik miał przepracować kolejne 3 miesiące w warszta- cie któregoś z miejscowych mistrzów, zanim przystąpił do następnego egzaminu. Z kolei 1616 wprowadzono zapis, że żaden z czeladników w cechu nie może ubiegać się o mistrzostwo ani objąć samodzielnie warsztatu, zanim nie osiąg- nie 25. roku życia (dotyczyło to także synów miejscowych mistrzów). Prawo cechowe nie przewidywało natomiast konieczności odby- cia zwyczajowej wędrówki przez czeladników. Związane było to z wiodącą rolą Gd. jako najważniejszego ośrodka wytwórczości bursztynniczej. Przepisy cechowe nie regulowały w sposób dokładny kwestii dotyczących obowiązu- jącej adeptów tej specjalności sztuki mistrzowskiej. Wiadomo jedynie, że kandydaci na mistrzów zobligowani byli do dokonania obróbki bursztynu o wadze 1 funta. Zapewne panowała w tym zakresie duża dowolność, uzależniona od zmieniającej się mody i oczekiwań nabywców. Najprawdopodobniej musieli oni wykonać w ramach majstersztyku któryś z prostych i popularnych przedmiotów, takich jak kości do gry, flaszki lub okładziny łyżek itp. Uprawianie profesji bursztynniczej wymagało nie tylko odpowiedniej wiedzy fachowej i przygotowania artyst. Wiązało się również z koniecznością zainwestowania stosunkowo dużych sum w produkcję oraz zakup surowca. W 1540 beczka surowego bursztynu na rynku gd. kosztowała ok. 120 grzywien (80 złp), co stanowiło równowartość nieco ponad 2 kg srebra, 63 beczek (blisko 8 tys. litrów) piwa lub 4 łasztów (ok. 5 t) żyta. Osobnym problemem była działalność bursztynników niezrzeszonych w gd. korporacji, gdyż jedynie jej członkowie mieli (w myśl statutu z 1477) prawo wytwarzania i sprzedawania na rynku wewnętrznym wyrobów z bursztynem. Zjawisko partactwa przybrało na sile szczególnie w XVIII w. Jeden z najwybitniejszych gd. bursztynników, Christoph Maucher, domniemany twórca ofiarowanej Janowi III Sobieskiemu bursztynowej korony, działał poza strukturami cechowymi. Nielegalni rzemieślnicy tej profesji znajdowali często schronienie w obcych jurydykach na terenie miasta, w gł. mierze w klasztorach. Często działali na zlecenie gd. kupców, usiłujących w ten sposób zdobyć tańsze wyroby w celach handl.; np. w 1775 gd. kupiec Franz Metzel zatrudniał w ten sposób na terenie klasztoru oliwskiego ok. 40–50 pozacechowych rzemieślników, przekazując im do obróbki nielegalnie pozyskany surowiec. {{author: DK}} Zasady działania gd. mistrzów regulował statut cechu mistrzów tej profesji: Bernsteindrechsler- innung, 1720 zaktualizowany i zatwierdzony przez Radę Miejską. Po włączeniu Gd. do państwa prus. 1793 władze cechu uzyskały jego ponowne zatwierdzenie 16 VII 1805 przez administrację prowincji, którą reprezentowała Kamera Wojny i Domen w Kwidzynie. Od 14 IV 1794 nową siedzibą cechu była zakupiona za 2200 gd. guldenów kamieniczka przy Pfefferstadt 139 (ul. Korzenna 5). Wobec zubożenia cechu i zmniejszenia się liczby członków po 1820 kamieniczka została sprzedana, a miejscem zebrań stała się do 1939 salka w Gewerbehaus (Dom Towarzystwa Rzemieślniczego) przy Heilige-Geist- -Gasse 966 (ul. św. Ducha 82). W XIX w. warsztaty bursztynników skupiały się w rejonie parafii q kośc. św. Jana: w rejonie Johannisgasse (ul. Świętojańska), Häckergasse (ul. Straganiarska), Tobiasgasse (ul. Tobiasza), Tagnetergasse (ul. Tandeta), Rittergasse (ul. Rycerska), Fischmarkt (Targ Rybny, gdzie działały sklepy gł. żyd. kupców), oraz parafii q kośc. św. Bartło- mieja: w rejonie Schüsseldamm (ul. Łagiewniki), Kumstgasse (nast. przemianowana na nieistnie- jącą ob. St. Bartholomäi-Kirchgasse), Rammbau (ul. Krosna). W obu kościołach cech posiadał kaplice i krypty w podziemiach. Zachowała się ewidencja pochówków z okresu 1770–1815, kiedy to ostatecznie zakończono w Gd. grzebanie w podziemiach kościołów, a miejscem wiecznego spoczynku stały się parafialne q cmentarze na przedmieściach miasta. W 1765–1815 pochowano w krypcie kośc. św. Jana 14 mistrzów, w kośc. św. Bartłomieja 19. Brak informacji, że cech posiadał na miejskich cmentarzach swoje kwatery. Część członków cechu w XIX w. była wyznania mojżeszowego, rodziny grzebały ich na swoich cmentarzach na Chełmie lub we Wrzeszczu (q cmentarze na Chełmie, q cmentarze we Wrzeszczu). Nie zachowały się materiały dotyczące cechu w XVIII w., dlatego nie można określić jego stanu liczbowego, nie znamy też nazwisk wszystkich działających w tym okresie czeladników i mistrzów. Pierwsze wiarygodne dane statystyczne o liczbie członków cechu pochodzą z 1808. Liczba ich zmalała po okresie i WMG, co było efektem zarówno ubytków naturalnych (śmierć, zawieszenie działalności zawodowej), ale przede wszystkim wejścia w życie 1814 ustawy prus. (z 8 XI 1810) o dobrowolnym zrzeszaniu się w związki branżowe wytwórców danej branży. Do tego czasu przynależność rzemieślników do cechu branżowego była obligatoryjna, podobnie jak konieczność przestrzegania jego statutu, regulującego zasady zatrudniania czeladników i uczniów, produkcji oraz sprzedaży wyrobów. Nowa ustawa spowodowała likwidację niektórych cechów (jak cechu chirurgów i balwierzy w Gd. w grudniu 1820), w wypadku cechu bursztynników – wystąpienie z niego części mistrzów, którzy dalszą działalność produkcyjno-handlową prowadzili na podstawie przepisów prawa handlowego. W 1814–52 liczba mistrzów bursztynników zrzeszonych w cechu oscylowała koło 25. Analiza stanu liczbowego mistrzów po 1910, podawanego w statystykach, nie pozwala na stwierdzenie, ilu z nich było członkami cechu mistrzów, z okresu 1910–33 nie zachowały się bowiem jego dokumenty. Także wykazy warsztatów czy punktów handl. podawane w księgach adresowych z tych lat nie pozwalają na rozwiązanie tego problemu. Przypuszczać należy, iż znana statystyka obejmuje nie tylko członków cechu, ale przede wszystkim pracowników dużych, działających w mieście wytwórni przedmiotów z bursz- tynu, będących gł. filiami firm królewieckich: Ostdeutsche Bernstein-Industrie i Staatliche Bernstein-Manufaktur GmbH. Statystyka z 1933 zapewne wiernie oddaje stan liczbowy cechu Bernsteindrechslerinnung, potwierdzają to informacje z ksiąg adresowych Gd. z tego okresu. Po 1 IX 1939 z cechu wykluczono mistrzów żyd. pochodzenia: braci q Brunona i Richarda Gompelsohnów, Leopolda Salomona, Bernharda Silberscheina, Juliusa Woythalera, może innych, którym przypisano żyd. przodków. Warsztaty pracy skonfiskowano, ich samych osadzając w getcie lub q obozie Stutthof. Zginął tam 1940 Brunon Gompelsohn, los pozostałych (także emerytowanego mistrza Maxa Davida Simsona) jest nieznany. Pozbawiony większości swych członków cech mistrzów bursztynników rozwiązano, a pozostałych wcielono do cechu tokarzy, który przyjął nazwę Drechsler- und Bernsteindrechslerinnung. Z okresu 1750–1910 znamy nazwiska 170 mistrzów cechowych, w tym 49 z lat 1750–1800. W okresie 1852–1900 zostało do niego przyjętych 29 osób. W 1920–33, wg niepełnych danych, status mistrza i członkostwo cechu uzyskali: 22 VII 1921 Hugo Friedrich i Ignatz Schneider z Sopotu, 24 IV 1922 Adalbert Raschke i Reinhold Raschke, 9 VII 1923 Alfons Mareiner i 7 X 1930 Otto Quiatkowski. Część mistrzów zajmowała się szkoleniem uczniów na czeladników. Okres terminowania trwał od 4 do 8 lat. W 1826–1900 uprawnienia czeladników uzyskało 107 uczniów, z których tylko 21 awansowało na mistrzów i członków cechu Bernsteindrechslerinnung, pozostali albo opuścili Gd., albo znaleźli zatrudnienie w warsztatach bursztyniarskich, gdzie nie były wymagane uprawnienia mistrzowskie. Założenie własnego warsztatu wiązało się z poważnymi kosztami (lokal, narzędzia, sprzęt szlifierski, zakup niezbędnego surowca, podatki). Członkowie cechu mistrzów odbywali zebrania raz na kwartał. Przynależność do cechu, obok prestiżu, wymagała też wydatków finans. związanych z opłacaniem składek. Od 1852 cech posiadał także kasę pogrzebową, działającą na podstawie zatwierdzonego przez władze statutu z 1 VIII 1859, do której członkowie wpłacali kwartalną składkę na odprawę pośmiertną. Członkowie ze stażem do 10 lat po śmierci żony otrzymy- wali ją w wysokości 90 marek, po śmierci członka wypłacano rodzinie 120 marek, okres skła- dowy powyżej 10 lat upoważniał do uzyskania 120 lub 150 marek w wypadku śmierci mistrza W losowych wypadkach kasa wypłacała po kilkadziesiąt marek zapomogi w wypadku śmierci dziecka członka kasy. Nie były to kwoty wysokie, podobnie jak i status materialny gd. bursztynników w tym okresie. Produkcja i sprzedaż ich wyrobów nie przynosiła dużych dochodów. Drogi był także surowiec. Nie stać ich było na prowadzenie działalności w lokalach na reprezentacyjnych ulicach miasta (ob. ul. Długi Targ, Długa, Piwna, Tkacka, Ogarna), gdzie tylko okresowo działało kilka sklepów z wyrobami z bursztynu, gł. kupców żyd. pochodze- nia. Nielicznych bursztynników stać było na kształcenie swych synów, wyjątkiem byli (także mimo wszystko nieliczni) bursztynnicy pochodzenia żyd. Niektórzy mistrzowie zabezpieczali się na lata starości, żyjąc nast. jako rentierzy z odsetek ze złożonych w banku oszczędności. Większość do ostatnich lat życia albo pracowała zawodowo, albo pozostawała na utrzymaniu synów lub córek. Po 1850 w przytułkach zmarło 12 mistrzów i czeladników. W gorszej sytuacji byli czeladnicy lub bursztynnicy określający się jako szlifierzy bursztynu (Bernsteinarbeiter). Wielu z nich nie posiadało swoich mieszkań; przez 20–40 lat zawodowej aktywności mieszkali w stanie kawalerskim lub z rodzinami w lokalach zatrudniających ich pracodawców, lub jako sublokatorzy w podnajętych kwaterach. Nie znajdziemy ich nazwisk w licznie zachowanych księgach adresowych z tych lat. Ujawniają je ich karty meldunkowe w szczątkowo zachowanej kartotece gd. policji oraz zapisy w księgach metrykalnych gd. kościołów (chrzty, śluby, zgony), a po 1874 akta Urzędu Stanu Cywilnego. Warto też zwrócić uwagę, iż obok córek czy żon mistrzów bursztynników gł. w większych wytwórniach od końca XIX w. jako szlifierki bursztynu znajdowały zatrudnienie młode kobiety. Cechowych uprawnień czeladniczych lub mistrzowskich wg znanej dokumentacji nie uzyskała żadna z nich, okres pracy kończył się zapewne z chwilą zawarcia małżeństwa. W 1892 firma Reddig und Stellmacher zatrudniała 13 młodocianych dziewcząt w wieku 14–16 lat, dalszych 15 w wieku 16–21 oraz 8 kobiet powyżej 21 roku życia, przy tylko 4 pracujących w niej mężczyznach powyżej 21 lat. W innych gd. firmach pracowało dalszych 5 dziewcząt i 14 młodych kobiet. Drugi nurt gd. bursztynnictwa to pozacechowa działalność firm i osób, notowana przez cały omawiany tu okres. Firmy działające na podstawie prawa handl. prowadziły sklepy z wyrobami bursztynowymi wykonywanymi w przysklepowych warsztatach lub też nabywanymi od mis- trzów cechowych bądź osób prowadzących war- sztaty pozacechowe. Należy tu wymienić firmy rodziny Georga Friedricha (seniora i juniora), Flemmingów, kupców żyd. pochodzenia Ale- xandra, q Daniela i Rudolfa Alterów, Josepha i Beniamina Goldschmidtów, Hermanna i Ale- xandra Lövinsohnów, Jakoba i Marcusa Meiera Masse, Judela Zausmera i jego synów Alexand- ra i Arona, a przede wszystkim Hirscha Levina Perlbacha(q Perlbach, rodzina żydowska). Ten ostatni jako pierwszy w Gd. założył obok swojego sklepu przy Jopengasse 54 (ul. Piwna) w poł. XIX w. warsztat produkujący na skalę masową różnego typu wyroby z bursztynu. W 1908 firma zatrudniała oficjalnie 16 osób. To w tym sklepie w czasie pobytu z rodzicami w Gd. latem 1858 robiła zakupy pamiątek z bursztynu Deotyma (q Jadwiga Łuszczewska). Po jego śmierci kontynuowali przedsięwzięcie potomkowie: Julius i Ernst Perlbachowie, a od ok. 1916 nowi właściciele, prowadząc je do 1939 jako firmę Gompelsohn & Co. W ostatnim ćwierćwieczu XIX w. właścicielami dużych wytwórni z produkcją prze- znaczoną gł. na eksport byli członkowie cechu Otto Andreas Jaglinski przy Töpfergasse 24 (ul. Garncarska), nast. 1889 we Wrzeszczu wspólnie z Johannesem Jaglinskim i R. Schlückerem przy Leegstrieß 3/5 (ul. Reja), Edwin Reinhold Witzki – Fabrikation echter Bernsteinwaren przy An der Schneidemühle 7 (ul. Tartaczna), Carl Rudolf Läpohn i jego synowie Rudolf i Walter – Bernsteinwarenfabrikant przy Röpergasse 6 (ul. Powroźnicza). Mniejsze wytwórnie prowadzili w 1892 Daniel Alter,Chaim i Joseph Heymann, A. Friedrich Jantzen, Cäsar Sint (wdowa), Franz Georg Stresewski. W Gd. od poł. XIX w. do 1939 prowadziła działalność grupa pozacechowych bursztynników, określająca się jako Bernsteinarbeiter (szlifierz bursztynu) czy Bernsteindrechsler (mistrz bursztynnik), która w przydomowych warsztatach produkowała wyroby dla miejscowych sklepów lub na eksport. Pracowali w nich najczęściej członkowie ich rodzin. W Królewcu zwano ich Bernsteinkratzer (szlifierze bursztynu). W Gd. ich warsztaty mieściły się na przedmieściach, gł. na Siedlcach: przy Ober- i Unterstraße (ul. Malczewskiego, ul. Szara), Schlapker Gang (ul. Starodworska), Schellingsfelder Straße (ul. Skrajna), Wein- bergerstraße (ul. Zakopiańska), Karthäuser Straße (ul. Kartuska). Do tej grupy zaliczyć by trzeba część rodziny Raschke, Augusta Edwina Labesa i innych. W 1862–99 działała w Królewcu założona przez gdańszczan firma q Stantien und Becker, dzierżawiąca od skarbu państwa złoża bursz tynonośne w okolicach Palmnicken (Jantarnyj) k. Królewca, po 1899 zastąpiona przez działającą do 1945 Staatliche Bernstein-Manufaktur (q Pańs- twowa Wytwórnia Wyrobów Bursztynowych), od 1927 z filią i wytwórnią wyrobów przy ul. Lastadia. Konkurencją dla mniejszych firm byłateż firma Reddig. Stellmacher & Co.,spółka komandytowa (Commandit-Gesellschaft), prowadzona przez inż. Carla Stellmachera z Gd. i Hugo na Reddiga z Królewca. Współpracował z nią jako prokurent gd. bursztynnik Daniel Alter, potem jego spadkobiercy. Działała w siedzibie jego firmy przy Ankerschmiedegasse 9 (ul. Kotwiczników) 1892–1914. Po 1920 podobną działalnością zajmowała się wytwórnia Ostdeutsche Bernstein-Industrie GmbH, której gd. przedstawicielami byli: 1925 M. Friese przy Jopengasse 64 (ul. Piwna), 1942 Anton Plocek przy Langgasse 5 (ul. Długa). {{author: MrGl}} Dziś wg ostatnich szacunków, sporządzonych przy okazji opracowania strategii rozwoju klastra Gdańska Delta Bursztynu (2008), w woj. pomor. 1250 firm produkuje biżuterię gł. srebrną z bursztynem, z przeznaczeniem przede wszystkim na rynki zagraniczne na niemal wszystkich kontynentach (60%). Obok zarejestrowa nych firm i sklepów na ich rzecz pracuje (tak jak 100 lat wcześniej) wielu anonimowych twórców w domowych warsztatach. Obecnie w Gd. działają także salony jubilerskie i galerie sprzedaży tych wyrobów w centrum Głównego Miasta przy ul. Mariackiej, Długiej, Długim Targu, Długim Pobrzeżu, zorientowane na turystów odwiedzających Gd. {{author: ROP}} * Dane statystyczne dla całego terenu Prowincji Prusy Zachodnie (Provinz Westpreußen).{{author: MrGl}} |
{| | {| | ||
! ead | | ! ead | |
Wersja z 17:57, 7 lut 2013
BURSZTYNNICY, CECHY BURSZTYNNICZE. Gdańscy burszynnicy należeli do korporacji rzemiosł luksusowych. Od 1350 osiedlali się na terenie Prawego Miasta. W najstarszej założycielskiej ordynacji cechu gd. (1477) regulowano szczegółowo wszystkie prawa i obowiązki: sposoby zbytu towarów, wymagane uprawnienia do prowadzenia warsztatu oraz tryb przyjęcia do cechu (q cechy). Nastąpił wówczas rozkwit bursztynnictwa w Gd. dzięki polityce Rady Miejskiej, wspierającej tę gałąź wytwórczości i wskutek wzrostu zapotrzebowania na wyroby z bursztynem zarówno na rynku wewnętrznym, jak i na rynkach zagranicznych. W 1477 bursztynnicy gd. otrzymali od Rady Miejskiej statut cechowy. Jego postanowienia obowiązywały do końca XVIII w. w niemal niezmienionej postaci, z drobnymi korektami i uzupełnieniami wprowadzanymi w 1522, 1528, 1549, 1555, 1616 i 1701. W 1526 na terenie Gd. wytwarzaniem wyrobów z bursztynem zajmowało się 46 mistrzów. Liczba ta została uznana przez władze Gd. za zbyt dużą i powodującą niepotrzebną konkurencję; arbitralną decyzją Rady Miejskiej z 1549 została obniżona do 40. Taka też liczba warsztatów produkujących przedmioty z bursztynem notowana była jeszcze w 2. poł. XVII w. Jedynie w 1713 zmniejszyła się ona do 18, co zapewne spowodowane było dekoniunkturą związaną z tzw. wojną północną. Bursztynnicy gd., z racji charakteru i specyfiki produkcji, nie stanowili grupy licznej, choć tworzyli niewątpliwie prężne środowisko. Świadczą o tym dane z ksiąg przyjęć do prawa miejskiego 1711–90, kiedy to obywatelstwo miasta Gd. przyjęło łącznie 82 bursztynników (a zatem średnio jeden rocznie; q obywatelstwo miejskie). Zgodnie z treścią statutu cechowego z 1477 (oraz jego uzupełnieniami z 1522) każdy mistrz tej specjalności miał prawo zatrudniać w swoim warsztacie nie więcej niż 3 czeladników i 2 uczniów (co dawałoby maksymalną liczbę ok. 200 czynnych zawodowo rzemieślników tej branży). Wysoki poziom wytwórczości bursztynniczej, jak również konieczność nabycia umiejętności artyst. wymagały w procesie kształcenia rzemieślników tej profesji odpowiednio długiego okresu nauki (w porównaniu z innymi korporacjami, w tym cechami rzemiosł artyst.). Według statutu z 1477 nauka rzemiosła w cechu bursztynników miała wynosić 4 lata, ponadto dla aplikujących do mistrzostwa czeladników przewidywano półtoraroczny okres tzw. mutjaru, podczas którego musieli pracować pod baczną kontrolą jednego z wykształconych mistrzów cechowych. Uzupełnienia do statutu z 1522 stanowiły ponadto, że w wypadku negatywnie ocenionej sztuki mistrzowskiej czeladnik miał przepracować kolejne 3 miesiące w warszta- cie któregoś z miejscowych mistrzów, zanim przystąpił do następnego egzaminu. Z kolei 1616 wprowadzono zapis, że żaden z czeladników w cechu nie może ubiegać się o mistrzostwo ani objąć samodzielnie warsztatu, zanim nie osiąg- nie 25. roku życia (dotyczyło to także synów miejscowych mistrzów). Prawo cechowe nie przewidywało natomiast konieczności odby- cia zwyczajowej wędrówki przez czeladników. Związane było to z wiodącą rolą Gd. jako najważniejszego ośrodka wytwórczości bursztynniczej. Przepisy cechowe nie regulowały w sposób dokładny kwestii dotyczących obowiązu- jącej adeptów tej specjalności sztuki mistrzowskiej. Wiadomo jedynie, że kandydaci na mistrzów zobligowani byli do dokonania obróbki bursztynu o wadze 1 funta. Zapewne panowała w tym zakresie duża dowolność, uzależniona od zmieniającej się mody i oczekiwań nabywców. Najprawdopodobniej musieli oni wykonać w ramach majstersztyku któryś z prostych i popularnych przedmiotów, takich jak kości do gry, flaszki lub okładziny łyżek itp. Uprawianie profesji bursztynniczej wymagało nie tylko odpowiedniej wiedzy fachowej i przygotowania artyst. Wiązało się również z koniecznością zainwestowania stosunkowo dużych sum w produkcję oraz zakup surowca. W 1540 beczka surowego bursztynu na rynku gd. kosztowała ok. 120 grzywien (80 złp), co stanowiło równowartość nieco ponad 2 kg srebra, 63 beczek (blisko 8 tys. litrów) piwa lub 4 łasztów (ok. 5 t) żyta. Osobnym problemem była działalność bursztynników niezrzeszonych w gd. korporacji, gdyż jedynie jej członkowie mieli (w myśl statutu z 1477) prawo wytwarzania i sprzedawania na rynku wewnętrznym wyrobów z bursztynem. Zjawisko partactwa przybrało na sile szczególnie w XVIII w. Jeden z najwybitniejszych gd. bursztynników, Christoph Maucher, domniemany twórca ofiarowanej Janowi III Sobieskiemu bursztynowej korony, działał poza strukturami cechowymi. Nielegalni rzemieślnicy tej profesji znajdowali często schronienie w obcych jurydykach na terenie miasta, w gł. mierze w klasztorach. Często działali na zlecenie gd. kupców, usiłujących w ten sposób zdobyć tańsze wyroby w celach handl.; np. w 1775 gd. kupiec Franz Metzel zatrudniał w ten sposób na terenie klasztoru oliwskiego ok. 40–50 pozacechowych rzemieślników, przekazując im do obróbki nielegalnie pozyskany surowiec. Zasady działania gd. mistrzów regulował statut cechu mistrzów tej profesji: Bernsteindrechsler- innung, 1720 zaktualizowany i zatwierdzony przez Radę Miejską. Po włączeniu Gd. do państwa prus. 1793 władze cechu uzyskały jego ponowne zatwierdzenie 16 VII 1805 przez administrację prowincji, którą reprezentowała Kamera Wojny i Domen w Kwidzynie. Od 14 IV 1794 nową siedzibą cechu była zakupiona za 2200 gd. guldenów kamieniczka przy Pfefferstadt 139 (ul. Korzenna 5). Wobec zubożenia cechu i zmniejszenia się liczby członków po 1820 kamieniczka została sprzedana, a miejscem zebrań stała się do 1939 salka w Gewerbehaus (Dom Towarzystwa Rzemieślniczego) przy Heilige-Geist- -Gasse 966 (ul. św. Ducha 82). W XIX w. warsztaty bursztynników skupiały się w rejonie parafii q kośc. św. Jana: w rejonie Johannisgasse (ul. Świętojańska), Häckergasse (ul. Straganiarska), Tobiasgasse (ul. Tobiasza), Tagnetergasse (ul. Tandeta), Rittergasse (ul. Rycerska), Fischmarkt (Targ Rybny, gdzie działały sklepy gł. żyd. kupców), oraz parafii q kośc. św. Bartło- mieja: w rejonie Schüsseldamm (ul. Łagiewniki), Kumstgasse (nast. przemianowana na nieistnie- jącą ob. St. Bartholomäi-Kirchgasse), Rammbau (ul. Krosna). W obu kościołach cech posiadał kaplice i krypty w podziemiach. Zachowała się ewidencja pochówków z okresu 1770–1815, kiedy to ostatecznie zakończono w Gd. grzebanie w podziemiach kościołów, a miejscem wiecznego spoczynku stały się parafialne q cmentarze na przedmieściach miasta. W 1765–1815 pochowano w krypcie kośc. św. Jana 14 mistrzów, w kośc. św. Bartłomieja 19. Brak informacji, że cech posiadał na miejskich cmentarzach swoje kwatery. Część członków cechu w XIX w. była wyznania mojżeszowego, rodziny grzebały ich na swoich cmentarzach na Chełmie lub we Wrzeszczu (q cmentarze na Chełmie, q cmentarze we Wrzeszczu). Nie zachowały się materiały dotyczące cechu w XVIII w., dlatego nie można określić jego stanu liczbowego, nie znamy też nazwisk wszystkich działających w tym okresie czeladników i mistrzów. Pierwsze wiarygodne dane statystyczne o liczbie członków cechu pochodzą z 1808. Liczba ich zmalała po okresie i WMG, co było efektem zarówno ubytków naturalnych (śmierć, zawieszenie działalności zawodowej), ale przede wszystkim wejścia w życie 1814 ustawy prus. (z 8 XI 1810) o dobrowolnym zrzeszaniu się w związki branżowe wytwórców danej branży. Do tego czasu przynależność rzemieślników do cechu branżowego była obligatoryjna, podobnie jak konieczność przestrzegania jego statutu, regulującego zasady zatrudniania czeladników i uczniów, produkcji oraz sprzedaży wyrobów. Nowa ustawa spowodowała likwidację niektórych cechów (jak cechu chirurgów i balwierzy w Gd. w grudniu 1820), w wypadku cechu bursztynników – wystąpienie z niego części mistrzów, którzy dalszą działalność produkcyjno-handlową prowadzili na podstawie przepisów prawa handlowego. W 1814–52 liczba mistrzów bursztynników zrzeszonych w cechu oscylowała koło 25. Analiza stanu liczbowego mistrzów po 1910, podawanego w statystykach, nie pozwala na stwierdzenie, ilu z nich było członkami cechu mistrzów, z okresu 1910–33 nie zachowały się bowiem jego dokumenty. Także wykazy warsztatów czy punktów handl. podawane w księgach adresowych z tych lat nie pozwalają na rozwiązanie tego problemu. Przypuszczać należy, iż znana statystyka obejmuje nie tylko członków cechu, ale przede wszystkim pracowników dużych, działających w mieście wytwórni przedmiotów z bursz- tynu, będących gł. filiami firm królewieckich: Ostdeutsche Bernstein-Industrie i Staatliche Bernstein-Manufaktur GmbH. Statystyka z 1933 zapewne wiernie oddaje stan liczbowy cechu Bernsteindrechslerinnung, potwierdzają to informacje z ksiąg adresowych Gd. z tego okresu. Po 1 IX 1939 z cechu wykluczono mistrzów żyd. pochodzenia: braci q Brunona i Richarda Gompelsohnów, Leopolda Salomona, Bernharda Silberscheina, Juliusa Woythalera, może innych, którym przypisano żyd. przodków. Warsztaty pracy skonfiskowano, ich samych osadzając w getcie lub q obozie Stutthof. Zginął tam 1940 Brunon Gompelsohn, los pozostałych (także emerytowanego mistrza Maxa Davida Simsona) jest nieznany. Pozbawiony większości swych członków cech mistrzów bursztynników rozwiązano, a pozostałych wcielono do cechu tokarzy, który przyjął nazwę Drechsler- und Bernsteindrechslerinnung. Z okresu 1750–1910 znamy nazwiska 170 mistrzów cechowych, w tym 49 z lat 1750–1800. W okresie 1852–1900 zostało do niego przyjętych 29 osób. W 1920–33, wg niepełnych danych, status mistrza i członkostwo cechu uzyskali: 22 VII 1921 Hugo Friedrich i Ignatz Schneider z Sopotu, 24 IV 1922 Adalbert Raschke i Reinhold Raschke, 9 VII 1923 Alfons Mareiner i 7 X 1930 Otto Quiatkowski. Część mistrzów zajmowała się szkoleniem uczniów na czeladników. Okres terminowania trwał od 4 do 8 lat. W 1826–1900 uprawnienia czeladników uzyskało 107 uczniów, z których tylko 21 awansowało na mistrzów i członków cechu Bernsteindrechslerinnung, pozostali albo opuścili Gd., albo znaleźli zatrudnienie w warsztatach bursztyniarskich, gdzie nie były wymagane uprawnienia mistrzowskie. Założenie własnego warsztatu wiązało się z poważnymi kosztami (lokal, narzędzia, sprzęt szlifierski, zakup niezbędnego surowca, podatki). Członkowie cechu mistrzów odbywali zebrania raz na kwartał. Przynależność do cechu, obok prestiżu, wymagała też wydatków finans. związanych z opłacaniem składek. Od 1852 cech posiadał także kasę pogrzebową, działającą na podstawie zatwierdzonego przez władze statutu z 1 VIII 1859, do której członkowie wpłacali kwartalną składkę na odprawę pośmiertną. Członkowie ze stażem do 10 lat po śmierci żony otrzymy- wali ją w wysokości 90 marek, po śmierci członka wypłacano rodzinie 120 marek, okres skła- dowy powyżej 10 lat upoważniał do uzyskania 120 lub 150 marek w wypadku śmierci mistrza W losowych wypadkach kasa wypłacała po kilkadziesiąt marek zapomogi w wypadku śmierci dziecka członka kasy. Nie były to kwoty wysokie, podobnie jak i status materialny gd. bursztynników w tym okresie. Produkcja i sprzedaż ich wyrobów nie przynosiła dużych dochodów. Drogi był także surowiec. Nie stać ich było na prowadzenie działalności w lokalach na reprezentacyjnych ulicach miasta (ob. ul. Długi Targ, Długa, Piwna, Tkacka, Ogarna), gdzie tylko okresowo działało kilka sklepów z wyrobami z bursztynu, gł. kupców żyd. pochodze- nia. Nielicznych bursztynników stać było na kształcenie swych synów, wyjątkiem byli (także mimo wszystko nieliczni) bursztynnicy pochodzenia żyd. Niektórzy mistrzowie zabezpieczali się na lata starości, żyjąc nast. jako rentierzy z odsetek ze złożonych w banku oszczędności. Większość do ostatnich lat życia albo pracowała zawodowo, albo pozostawała na utrzymaniu synów lub córek. Po 1850 w przytułkach zmarło 12 mistrzów i czeladników. W gorszej sytuacji byli czeladnicy lub bursztynnicy określający się jako szlifierzy bursztynu (Bernsteinarbeiter). Wielu z nich nie posiadało swoich mieszkań; przez 20–40 lat zawodowej aktywności mieszkali w stanie kawalerskim lub z rodzinami w lokalach zatrudniających ich pracodawców, lub jako sublokatorzy w podnajętych kwaterach. Nie znajdziemy ich nazwisk w licznie zachowanych księgach adresowych z tych lat. Ujawniają je ich karty meldunkowe w szczątkowo zachowanej kartotece gd. policji oraz zapisy w księgach metrykalnych gd. kościołów (chrzty, śluby, zgony), a po 1874 akta Urzędu Stanu Cywilnego. Warto też zwrócić uwagę, iż obok córek czy żon mistrzów bursztynników gł. w większych wytwórniach od końca XIX w. jako szlifierki bursztynu znajdowały zatrudnienie młode kobiety. Cechowych uprawnień czeladniczych lub mistrzowskich wg znanej dokumentacji nie uzyskała żadna z nich, okres pracy kończył się zapewne z chwilą zawarcia małżeństwa. W 1892 firma Reddig und Stellmacher zatrudniała 13 młodocianych dziewcząt w wieku 14–16 lat, dalszych 15 w wieku 16–21 oraz 8 kobiet powyżej 21 roku życia, przy tylko 4 pracujących w niej mężczyznach powyżej 21 lat. W innych gd. firmach pracowało dalszych 5 dziewcząt i 14 młodych kobiet. Drugi nurt gd. bursztynnictwa to pozacechowa działalność firm i osób, notowana przez cały omawiany tu okres. Firmy działające na podstawie prawa handl. prowadziły sklepy z wyrobami bursztynowymi wykonywanymi w przysklepowych warsztatach lub też nabywanymi od mis- trzów cechowych bądź osób prowadzących war- sztaty pozacechowe. Należy tu wymienić firmy rodziny Georga Friedricha (seniora i juniora), Flemmingów, kupców żyd. pochodzenia Ale- xandra, q Daniela i Rudolfa Alterów, Josepha i Beniamina Goldschmidtów, Hermanna i Ale- xandra Lövinsohnów, Jakoba i Marcusa Meiera Masse, Judela Zausmera i jego synów Alexand- ra i Arona, a przede wszystkim Hirscha Levina Perlbacha(q Perlbach, rodzina żydowska). Ten ostatni jako pierwszy w Gd. założył obok swojego sklepu przy Jopengasse 54 (ul. Piwna) w poł. XIX w. warsztat produkujący na skalę masową różnego typu wyroby z bursztynu. W 1908 firma zatrudniała oficjalnie 16 osób. To w tym sklepie w czasie pobytu z rodzicami w Gd. latem 1858 robiła zakupy pamiątek z bursztynu Deotyma (q Jadwiga Łuszczewska). Po jego śmierci kontynuowali przedsięwzięcie potomkowie: Julius i Ernst Perlbachowie, a od ok. 1916 nowi właściciele, prowadząc je do 1939 jako firmę Gompelsohn & Co. W ostatnim ćwierćwieczu XIX w. właścicielami dużych wytwórni z produkcją prze- znaczoną gł. na eksport byli członkowie cechu Otto Andreas Jaglinski przy Töpfergasse 24 (ul. Garncarska), nast. 1889 we Wrzeszczu wspólnie z Johannesem Jaglinskim i R. Schlückerem przy Leegstrieß 3/5 (ul. Reja), Edwin Reinhold Witzki – Fabrikation echter Bernsteinwaren przy An der Schneidemühle 7 (ul. Tartaczna), Carl Rudolf Läpohn i jego synowie Rudolf i Walter – Bernsteinwarenfabrikant przy Röpergasse 6 (ul. Powroźnicza). Mniejsze wytwórnie prowadzili w 1892 Daniel Alter,Chaim i Joseph Heymann, A. Friedrich Jantzen, Cäsar Sint (wdowa), Franz Georg Stresewski. W Gd. od poł. XIX w. do 1939 prowadziła działalność grupa pozacechowych bursztynników, określająca się jako Bernsteinarbeiter (szlifierz bursztynu) czy Bernsteindrechsler (mistrz bursztynnik), która w przydomowych warsztatach produkowała wyroby dla miejscowych sklepów lub na eksport. Pracowali w nich najczęściej członkowie ich rodzin. W Królewcu zwano ich Bernsteinkratzer (szlifierze bursztynu). W Gd. ich warsztaty mieściły się na przedmieściach, gł. na Siedlcach: przy Ober- i Unterstraße (ul. Malczewskiego, ul. Szara), Schlapker Gang (ul. Starodworska), Schellingsfelder Straße (ul. Skrajna), Wein- bergerstraße (ul. Zakopiańska), Karthäuser Straße (ul. Kartuska). Do tej grupy zaliczyć by trzeba część rodziny Raschke, Augusta Edwina Labesa i innych. W 1862–99 działała w Królewcu założona przez gdańszczan firma q Stantien und Becker, dzierżawiąca od skarbu państwa złoża bursz tynonośne w okolicach Palmnicken (Jantarnyj) k. Królewca, po 1899 zastąpiona przez działającą do 1945 Staatliche Bernstein-Manufaktur (q Pańs- twowa Wytwórnia Wyrobów Bursztynowych), od 1927 z filią i wytwórnią wyrobów przy ul. Lastadia. Konkurencją dla mniejszych firm byłateż firma Reddig. Stellmacher & Co.,spółka komandytowa (Commandit-Gesellschaft), prowadzona przez inż. Carla Stellmachera z Gd. i Hugo na Reddiga z Królewca. Współpracował z nią jako prokurent gd. bursztynnik Daniel Alter, potem jego spadkobiercy. Działała w siedzibie jego firmy przy Ankerschmiedegasse 9 (ul. Kotwiczników) 1892–1914. Po 1920 podobną działalnością zajmowała się wytwórnia Ostdeutsche Bernstein-Industrie GmbH, której gd. przedstawicielami byli: 1925 M. Friese przy Jopengasse 64 (ul. Piwna), 1942 Anton Plocek przy Langgasse 5 (ul. Długa). Dziś wg ostatnich szacunków, sporządzonych przy okazji opracowania strategii rozwoju klastra Gdańska Delta Bursztynu (2008), w woj. pomor. 1250 firm produkuje biżuterię gł. srebrną z bursztynem, z przeznaczeniem przede wszystkim na rynki zagraniczne na niemal wszystkich kontynentach (60%). Obok zarejestrowa nych firm i sklepów na ich rzecz pracuje (tak jak 100 lat wcześniej) wielu anonimowych twórców w domowych warsztatach. Obecnie w Gd. działają także salony jubilerskie i galerie sprzedaży tych wyrobów w centrum Głównego Miasta przy ul. Mariackiej, Długiej, Długim Targu, Długim Pobrzeżu, zorientowane na turystów odwiedzających Gd. * Dane statystyczne dla całego terenu Prowincji Prusy Zachodnie (Provinz Westpreußen).Stan osobowy cechu mistrzów bursztynnictwa 1808–1933 | |||||
Rok | Stan osobowy | Rok | Zakład / mistrz | Czeladnicy | Uczniowie |
1808 | 48 | 1900 | 25* | 7* | 1* |
1852 | 19 | 1905 | 27 | 8 | 3* |
1855 | 19 | 1910 | 21 | 14 | 3 |
1860 | 24 | 1915 | 11 | 8 | 6 |
1864 | 24 | 1920 | 8 | 85 | 49 |
1865 | 23 | 1925 | 29 | 35 | 70 |
1870 | 22 | 1930 | 27 | 30 | 21 |
1875 | 18 | 1933 | 9 | 9 | 1 |
1880 | 14 | ||||
1885 | 14 | ||||
1889 | 21 |
Starsi cechu mistrzów bursztynników (Dreschlermeister-Innung; 1824–1851: Altmann, 1852–1945: Obermeister) | ||
Rok urzędu | Imię i nazwisko | Daty życia |
1824 | Johann Beniamin Spiegelberg | 1767–1829 |
1825, 1831, 1839 | Johann Samuel Wagner | 1779–1841 |
1826, 1827, 1835 | Johann Daniel Sonnenburg | 1771–1841 |
1828, 1836, 1838 | Johann Friedrich Hoffmann | 1764–1844 |
1829, 1837, 1843, 1845, 1848–1850 | Ephraim Reinhard Gehrke | 1788–1857 |
1830 | Constantin Christian Petzel | 1775–1838 |
1832, 1842 | Johann Bernhard Birch | 1780–1848 |
1833 | Carl Beniamin Mix | 1779–1857 |
1838, 1841, 1846, 1851 | Carl Wilhelm Hoffmann | 1794–1879 |
1834, 1840, 1844, 1847, 1852–1860 | Adolf Eduard Bauer | 1789–1861 |
1861–1862 | Theodor Edwin Spitzhuth | 1822–1893 |
1863–1871 | Wilhelm Heinrich Panten | 1817–1875 |
1872–1883 | Carl Alexander Rothkehl | 1815–1901 |
1884–1893 | Otto Andreas Jaglinski | 1832–1897 |
1894–1901 | Johannes Jaglinski | |
1902–1914, 1918 | Gustav Heinrich Friedrich | 1854–1925 |
1916–1917 | Edwin Reinhold Witzki | 1860–1917 |
1919–1926 | Walter Witzki | 1890–? |
1927, 1931, 1933 | Eugen Fischer | zm. po 1945 |
1928–1930, 1932 | Brunon Gompelsohn | 1890–1940 |
1934 | vacat | |
1935–1939 | Alfons Marainer | |
1940–1945 | cech włączony do cechu tokarzy |