MISOCACUS WILHELM, lekarz, astronom
| Linia 1: | Linia 1: | ||
{{paper}} | {{paper}} | ||
[[File:Wilhelm_Misocacus_.JPG|thumb|Wilhelm Misocacus]] | [[File:Wilhelm_Misocacus_.JPG|thumb|Wilhelm Misocacus]] | ||
| − | ''' | + | '''WILHELM MISOCACUS''' (1511 Bruksela – pochowany 12 I 1595 Gdańsk), astronom, dr medycyny Przybył do Gd. z Niderlandów w 1568, lekarz miejski i astronom. W 1571–1594 ogłosił przepowiednie dla Polski i Europy (prognostyki). Jako pierwszy w Gd. opracował na 1577 drukowany kalendarz Prognosticum oder Practica…, kolejne roczniki sporządzał aż do śmierci (q kalendarze). Wiele razy wskazywano zarówno na trafność, jak i niecelność jego przewidywań (m.in. na 1583 zapowiadał upadek cesarza niem. oraz katolicyzmu). Obserwował komety, wyniki badań opublikował w Observationes astronomicae… (gdzie m.in. umieścił komunikat o komecie widocznej nad Gd. 12 XI 1577, dedykowany królowi pol. Stefanowi Batoremu). Dostawał pensję od Rady Miejskiej. Był zwolennikiem geocentryzmu, bronił astrologii jako nauki o prawach przyrody. Zob. też q obserwacje meteorologiczne i stacje obserwacyjne. {{author: PP}} [[Category: Encyklopedia]] |
Wersja z 12:51, 2 mar 2013
WILHELM MISOCACUS (1511 Bruksela – pochowany 12 I 1595 Gdańsk), astronom, dr medycyny Przybył do Gd. z Niderlandów w 1568, lekarz miejski i astronom. W 1571–1594 ogłosił przepowiednie dla Polski i Europy (prognostyki). Jako pierwszy w Gd. opracował na 1577 drukowany kalendarz Prognosticum oder Practica…, kolejne roczniki sporządzał aż do śmierci (q kalendarze). Wiele razy wskazywano zarówno na trafność, jak i niecelność jego przewidywań (m.in. na 1583 zapowiadał upadek cesarza niem. oraz katolicyzmu). Obserwował komety, wyniki badań opublikował w Observationes astronomicae… (gdzie m.in. umieścił komunikat o komecie widocznej nad Gd. 12 XI 1577, dedykowany królowi pol. Stefanowi Batoremu). Dostawał pensję od Rady Miejskiej. Był zwolennikiem geocentryzmu, bronił astrologii jako nauki o prawach przyrody. Zob. też q obserwacje meteorologiczne i stacje obserwacyjne.
