UMIERAĆ ZA GDAŃSK?
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{paper}} | {{paper}} | ||
− | '''„UMIERAĆ ZA GDAŃSK?”''' („Mourir pour Dantzig?”). Tytuł artykułu Marcela Déata z 4 V 1939, zamieszczonego w opiniotwórczym francuskim piśmie | + | '''„UMIERAĆ ZA GDAŃSK?”''' („Mourir pour Dantzig?”). Tytuł artykułu Marcela Déata, ''Points de vue et facons de voir. Mourir pour Dantzig?'' z 4 V 1939, zamieszczonego w opiniotwórczym francuskim piśmie „L’Oeuvere” (nr 8). Jego autor, ówczesny sekretarz generalny Unii Socjalistyczno-Republikańskiej, dowodził, że Polacy w imię zachowania pokoju winni pójść wobec Niemiec na ustępstwa i oddać im Gdańsk. Na pytanie, czy należy walczyć i czy warto „umierać za Gdańsk?”, Deat odpowiadał jednoznacznie: „Nie”. Publikacja, ilustrująca nastroje izolacjonistyczne, odbiła się głośnym echem we Francji i Europie, do dziś powraca w polskich i zagranicznych komentarzach politycznych i publicystycznych.<br/><br/> |
+ | Autor tych słów, Marcel Déat (1894–1955), w 1944 był ministrem pracy i narodowej solidarności w kolaborującym z Niemcami francuskim rządzie Vichy Pierre’a Lavala, po zakończeniu wojny został we Francji zaocznie skazany na karę śmierci, do końca życia ukrywał się pod przybranym nazwiskiem we Włoszech (w Turynie i Mediolanie). {{author: MA}} [[Category: Encyklopedia]] [[Category: Życie miasta]] |
Wersja z 08:19, 10 kwi 2021
„UMIERAĆ ZA GDAŃSK?” („Mourir pour Dantzig?”). Tytuł artykułu Marcela Déata, Points de vue et facons de voir. Mourir pour Dantzig? z 4 V 1939, zamieszczonego w opiniotwórczym francuskim piśmie „L’Oeuvere” (nr 8). Jego autor, ówczesny sekretarz generalny Unii Socjalistyczno-Republikańskiej, dowodził, że Polacy w imię zachowania pokoju winni pójść wobec Niemiec na ustępstwa i oddać im Gdańsk. Na pytanie, czy należy walczyć i czy warto „umierać za Gdańsk?”, Deat odpowiadał jednoznacznie: „Nie”. Publikacja, ilustrująca nastroje izolacjonistyczne, odbiła się głośnym echem we Francji i Europie, do dziś powraca w polskich i zagranicznych komentarzach politycznych i publicystycznych.
Autor tych słów, Marcel Déat (1894–1955), w 1944 był ministrem pracy i narodowej solidarności w kolaborującym z Niemcami francuskim rządzie Vichy Pierre’a Lavala, po zakończeniu wojny został we Francji zaocznie skazany na karę śmierci, do końca życia ukrywał się pod przybranym nazwiskiem we Włoszech (w Turynie i Mediolanie).